FAMMU/FAPA poinformowała, że w sezonie 2011/2012 Nowozelandczycy wyeksportowali blisko 253 tys. ton jagnięciny, tj. o 4 proc. mniej niż w sezonie 2011/2010, i najmniej od sezonu 1998/1999.
Eksport tego gatunku mięsa z Nowej Zelandii maleje stale od sezonu 2007/2008, co jest wynikiem słabych produkcyjnie lat, wzrostu konkurencji ze strony rodzimego przemysłu mleczarskiego oraz zmienności kursu dolara nowozelandzkiego.
W omawianym okresie eksport do krajów Unii Europejskiej, tj. największego rynku zbytu dla Nowozelandczyków, obniżył się o 6 proc. do około 51 tys. ton. Dostawy do Francji spadły aż o 19 proc. do 14,1 tys. ton.
Duży wpływ na obniżenie handlu jagnięciną z tymi krajami miała recesja w Unii. Dla porównania eksport jagnięciny z Nowej Zelandii na inne rynki zbytu wzrastał. W sezonie 2011/2012 do Chin trafiło prawie 47 tys. ton nowozelandzkiej jagnięciny, tj. o 34 proc. więcej niż w poprzednim sezonie.
Tymczasem dostawy do krajów Bliskiego Wschodu zwiększyły się o 24 proc. do 28,5 tys. ton.