Dalsza modernizacja sieci energetycznych to jedyne skuteczne działanie, zapobiegające masowym awariom, spowodowanymi przez pogodę - oceniają Operatorzy Systemów Dystrybucyjnych (OSD). Ostatnie opady śniegu pozbawiły prądu ponad 110 tys. odbiorców.
Awarie linii energetycznych wystąpiły na obszarze największych opadów śniegu - na Mazowszu i Podlasiu, przede wszystkim na terenie, gdzie OSD jest spółka PGE Dystrybucja - największy operator w Polsce, który na co dzień obsługuje ok. jednej czwartej krajowych odbiorców, czyli ok. 5 mln. Według spółki w szczytowym momencie awarii - w wielkanocny poniedziałek o godz. 11 bez prądu było ok. 114 tys. odbiorców. We wtorek około południa ostatnie naprawy trwały jeszcze w rejonie Mińska Mazowieckiego i Wyszkowa, gdzie energii elektrycznej nie miało jeszcze ok. 4 tys. odbiorców.
OSD zarządzają najbardziej rozbudowanymi sieciami elektroenergetycznymi: średniego i niskiego napięcia, które są ostatnimi etapami dostawy prądu do odbiorcy. Ponieważ są one najdłuższe, dlatego też najczęściej ulegają awariom, zwłaszcza podczas wichur czy po dużych opadach śniegu, np. jak w ostatnich dniach, kiedy pod jego ciężarem połamało się wiele drzew, zrywając przy okazji przewody.
Sposoby operatorów na poprawę odporności sieci na niekorzystne zjawiska pogodowe to np. izolowanie przewodów napowietrznych czy stosowanie specjalnych słupów, które nie łamią się pod ciężarem oblodzonych przewodów.
PGE Dystrybucja eksploatuje 107 tys. km linii średniego i ponad 155 tys. km linii niskiego napięcia. Według spółki dziś w pełni odporne na warunki atmosferyczne linie kablowe to ok. 15 proc. łącznej długości linii średniego i prawie jedna czwarta linii niskiego napięcia. Linie z przewodami bez izolacji spółka buduje tylko w wyjątkowych, uzasadnionych przypadkach, natomiast priorytet ma budowa linii kablowych.
Poprawa stanu polskich sieci dystrybucyjnych pochłania miliardy złotych rocznie. W 2012 r. PGE Dystrybucja przeznaczyła na inwestycje 1,34 mld zł, o 7 proc. więcej niż rok wcześniej. Znaczące są przewidziane w br. nakłady mniejszych OSD. Enea Operator planuje przeznaczyć na poprawę stanu i rozwój sieci 900 mln zł. Energa-Operator, która w północnej i środkowej Polsce obsługuje prawie 3 mln odbiorców zamierza w 2013 r. wydać na inwestycje najwięcej w swojej historii - ponad 1 mld 400 mln zł, przy czym na zwiększenie odporności sieci na pogodę spółka zaplanowała 605 mln zł.
Jak podkreślił wiceprezes Energa-Operator Wojciech Orzech, do 2020 r. kosztem 3,7 mld zł spółka planuje osiągnąć średni czas wyłączeń na poziomie osiąganym dziś w Europie, czyli 190 minut na odbiorcę rocznie. Z danych spółki wynika, że w 2012 r. wskaźnik ten na terenie jej działania wyniósł 309 minut i - jak podkreśliła Energa-Operator - był najlepszy spośród dużych OSD.
8868621
1