Tylko dotychczasowe regulacje zapewnią opłacalność produkcji i stabilność – twierdzą zgodnie plantatorzy buraków i koncerny cukrowe pytani o przyszłość rynku po 2013 roku. Ale jaki będzie finał negocjacji jest wielkim znakiem zapytania.
Obecny system organizacji rynku będzie obowiązywał jeszcze przez kilka lat. Ale już teraz zaczynają się dyskusje co dalej.
Rolnicy nie mają wątpliwości system limitowania produkcji oraz cen minimalnych musi zostać utrzymamy.
Andrzej Dominik - plantator buraków cukrowych „Aby polepszyć los plantatorów buraków cukrowych należałoby ustalić cenę minimalną, aby co roku było wiadomi, że jest stała cena minimalna na te buraki cukrowe. Nie może być tak, że siejemy nie znając ceny.”
Plantatorzy chcieliby także, aby wzmocnić instytucję tzw. porozumienia branżowego, które określa zasady współpracy między rolnikiem, a cukrownią. W ostatnich latach takiego dokumentu obu stronom nie udało się wynegocjować.
Ryszard Kansy – plantator buraków cukrowych „Porozumienie branżowe nie funkcjonuje, a powinno, tak aby obejmowało cały kraj.”
Ale najważniejsze jest utrzymanie kwotowania oraz zagwarantowanie, że limity przyznaje się państwom, a nie koncernom cukrowym.
Zdaniem naszych plantatorów takie rozwiązanie oznaczałoby przeniesienie znacznej części produkcji z Polski do Niemiec, gdzie swoje siedziby mają trzy działające u nas koncerny: Nordzucker, Sudzucker i Pfeifer Und Langen.
Kazimierz Kobza – Krajowy Związek Plantatorów Buraka Cukrowego „I to by było po uprawie buraków cukrowych w RP. Zostałaby nam Krajowa Spółka Cukrowa, a reszta koncernów zawsze wolałaby uprawiać u siebie te buraki, zwłaszcza, że ma ku temu możliwości.”
Część postulatów rolników na pewno popierają producenci cukru. Ich zdaniem również nie obejdzie się bez kwotowania produkcji.
Rainer Schechter – Sudzucker Polska „Bez regulacji rynku cukru, bez ochrony na granicach, nie byłaby możliwa uprawa i produkcja buraków w UE, bo cukier trzcinowy produkuje siętaniej, i tutaj nie możemy konkurować.”
Ostatnie zmiany na rynku cukru wprowadzono reformą w 2006 roku. W jej wyniku Polska z eksportera stałą importerem tego surowca.
8151399
1