Ptak_Waw_CTR_2024
TSW_XV_2025

KE chce wyższych ceł dla państw stosujących nieuczciwe praktyki handlowe

3 grudnia 2015
Komisja Europejska chce lepiej chronić producentów w UE przed nieuczciwymi praktykami handlowymi innych krajów. Jej propozycje przewidują m.in. wyższe cła dla państw stosujących nieuczciwe subsydia lub ograniczających dostęp do swych surowców, jak Chiny.
"Chcemy, by biznes w UE mógł lepiej radzić sobie z nieuczciwymi praktykami handlowymi za granicą, nie wpływając przy tym niekorzystnie na konsumentów w UE i firmy, które zależą od importu" - powiedział w środę w Brukseli komisarz UE ds. handlu Karl De Gucht.

Według niego unijne narzędzia ochrony handlu nie były rewidowane od 1995 r., a od tego czasu w międzynarodowym handlu zaszły znaczące zmiany. "Reforma jest od dawna potrzebna (...) Nasze propozycje lepiej odzwierciedlają gospodarczą rzeczywistość" - powiedział De Gucht.

Jak podaje KE w komunikacie, celem jej propozycji jest m.in. "zniechęcenie partnerów handlowych do stosowania nieuczciwych praktyk poprzez nakładanie wyższych ceł importowych z tych państw, które wprowadzają nieuczciwe subsydia oraz zakłócają konkurencję na swoim rynku surowców".

Komisja nie wspomina wprost w swoich dokumentach o Chinach, które wielokrotnie były krytykowane za subsydiowanie handlu oraz sztuczne ograniczanie eksportu swoich zasobów metali ziem rzadkich wykorzystywanych w zaawansowanej technologicznie produkcji, m.in. broni, nowoczesnych telefonów komórkowych i elektrowni wiatrowych. Chiny zaspokajają ok. 95 proc. światowego zapotrzebowania na te pierwiastki.

"Oczywiście naiwnością byłoby twierdzić, że nasze doświadczenia w handlu z Chinami nie wpłynęły na te propozycje. Blisko 80 proc. postępowań ochronnych dotyczy importu z Chin. Ale proponowane środki mogą mieć też zastosowanie dla ochrony przed praktykami handlowymi wielu innych krajów, np. odnośnie do gazu z Rosji i Algierii" - przyznał w środę wysoki rangą unijny urzędnik.

Nowe propozycje przewidują też, by KE mogła wszczynać postępowanie ochronne "z urzędu", czyli z własnej inicjatywy, bez potrzeby złożenia wniosku przez producentów. Ma to być pomocne w przypadkach, gdy producenci obawiają się środków odwetowych ze strony państwa trzeciego, przeciw któremu złożą skargę, jak np. ograniczenia inwestycyjne. O planowanych postępowaniach antydumpingowych i antysubsydyjnych firmy będą informowane z dwutygodniowym wyprzedzeniem.

Według danych Komisji obecnie w UE obowiązują 102 środki antydumpingowe i 10 środków antysubsydyjnych. To umiarkowana liczba w porównaniu z innymi krajami. USA mają np. 180 środków ochronnych, Indie - 122, a Chiny - 114.

Jeśli propozycje KE zostaną zaakceptowane przez Parlament Europejski i Radę UE, wejdą w życie w połowie przyszłego roku.



POWIĄZANE

Główny Inspektorat Sanitarny wydaje coraz więcej ostrzeżeń publicznych dotyczący...

Uprawa soi przy wsparciu technologii – ciekawy kierunek dla polskich rolników Ar...

Najnowsze dane GUS pokazały zaskakująco wręcz dobre dane na temat aktywności dew...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę