Najniższa renta strukturalna stanowi 250 proc. świadczeń wypłacanych obecnie przez KRUS.
Od 1 sierpnia można będzie składać wnioski o przyznanie rent strukturalnych. Należą się one tym rolnikom, którzy sprzedali, wydzierżawili lub oddali, np. dzieciom, swoje gospodarstwo. Najniższa unijna renta wyniesie ponad tysiąc złotych. Najwyższa - blisko 2,5 tys. zł. Wnioski będą przyjmowały powiatowe biura Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa.
O pieniądze, wypłacane z funduszu tworzonego w 80 proc. ze środków unijnych, a pozostałej części z budżetu krajowego, może starać się rolnik, który skończył już 55 lat, ale nie ma jeszcze 65 (w przypadku kobiet granica wynosi 60 lat). Co bowiem ważne - renty strukturalne wypłacane są do momentu osiągnięcia wieku emerytalnego. Po ukończeniu 65. roku życia rolnik straci prawo do świadczeń wypłacanych z unijnej kasy i dostanie zwykłą rentę fundowaną przez rolniczą ubezpieczalnię KRUS.
Przejście na państwowy garnuszek będzie przykrym doświadczeniem po latach pobierania pieniędzy pochodzących z Brukseli - dochody rolnika spadną wówczas co najmniej dwukrotnie. Wysokość podstawowej renty strukturalnej stanowi bowiem równowartość 250 proc. najniższej emerytury rolniczej, czyli grubo ponad 1 tys. zł miesięcznie. Taką kwotę dostanie właściciel gospodarstwa o powierzchni minimum 1 hektara, który swoją ziemię sprzeda, wydzierżawi bądź też odda, np. swoim dzieciom. Tyle na początek, jeśli bowiem grunt przekażą małżonkowie, którzy utrzymywali się wyłącznie z uprawy roli (żadne z nich nie może czerpać dochodów z innego źródła, w tym pobierać renty lub emerytury), a skończyli już 55 lat, wtedy wysokość świadczenia wzrośnie o 60 proc.
Renta urośnie o kolejne 50 proc., gdy przekazywane gospodarstwo będzie miało powierzchnię co najmniej 3 ha. Za każdy dodatkowy hektar (do 20 ha) rolnik dostanie 3 proc. najniższej emerytury rolniczej, z tym, że osoba przejmująca gospodarstwo musi być tzw. młodym rolnikiem, co nie jest specjalnym ograniczeniem, gdyż za takowego przepisy uznają każdego gospodarza, który nie skończył 40 lat.
Maksymalna wysokość renty strukturalnej może wynieść 440 proc. kwoty najniższej emerytury. Obecnie byłoby to blisko 2,5 tys. zł brutto miesięcznie. Tyle należy się właścicielowi gruntu o powierzchni 20 ha, który oddał gospodarstwo młodemu rolnikowi. Oczywiście od otrzymanej kwoty rencista musi odprowadzić należne daniny: 8 proc. na ubezpieczenie zdrowotne, od pomniejszonej w ten sposób renty - 19-proc. podatek dochodowy, a oprócz tego składkę na fundusz emerytalno-rentowy KRUS (219,80 zł kwartalnie).
Dla kogo?
O rentę strukturalną może ubiegać się rolnik, który prowadzi działalność rolniczą w gospodarstwie rolnym od co najmniej 10 lat przed złożeniem wniosku o rentę strukturalną oraz podlega ubezpieczeniu społecznemu rolników przez co najmniej 5 lat (również w dniu złożenia wniosku o rentę strukturalną).
Swoje gospodarstwo rolnik może przekazać (odpłatnie lub bezpłatnie): innemu rolnikowi lub następcy, skarbowi państwa, osobie prawnej lub jednostce organizacyjnej nieposiadającej osobowości prawnej, jeżeli działalność rolnicza należy do zakresu jej działania, na cele nierolnicze (np. na zalesienie lub na cele ochrony środowiska), na rzecz osoby prawnej lub jednostki organizacyjnej nieposiadającej osobowości prawnej.
Następca przejmujący gospodarstwo musi mieć mniej niż 40 lat, odpowiednie kwalifikacje zawodowe do prowadzenia działalności rolniczej (wykształcenie lub udokumentowany staż pracy w rolnictwie), nie jest emerytem ani rencistą, zobowiąże się do prowadzenia działalności rolniczej na przejętych gruntach przez okres co najmniej 5 lat.
Przykład:
Anna Nowak, 55-letnia wdowa, gospodaruje na powierzchni 10 ha. Zdecydowała się na przejście na rentę strukturalną. Postanowiła przekazać swoje gospodarstwo synowi, który ma obecnie 30 lat, od 18. roku życia pracuje w gospodarstwie matki, lecz nie ma wykształcenia rolniczego (ukończył ZSZ o specjalności mechanik samochodowy).
Pani Nowak może przekazać synowi gospodarstwo, gdyż ma on ponad 5 lat doświadczenia w pracy na roli, wymaganych w przypadku braku wykształcenia rolniczego (rolniczka udowadnia to odcinkami ubezpieczenia syna w KRUS). Przekazanie gospodarstwa musi nastąpić w formie trwałej, aktem notarialnym, a syn podpisuje zobowiązanie, że przez 5 lat będzie w tym gospodarstwie osobiście pracował i nie sprzeda z niego żadnej działki.
Wysokość renty ustalona zostanie następująco: 250 proc. najniższej emerytury "za gospodarstwo", 50 proc. za przekazanie gospodarstwa powyżej 3 ha, 30 proc. za przekazanie w sposób trwały 10 pełnych hektarów (10 ha x 2 proc.), 30 proc. za przekazanie w sposób trwały 10 pełnych hektarów młodemu rolnikowi (10 ha x 3 proc.). Łącznie: 360 proc. najniższej emerytury, tj. 1 989,47 zł brutto.
(Przykład za Krajowym Centrum Doradztwa Rozwoju Rolnictwa i Obszarów Wiejskich).