Po akcesji zmienią się ceny wielu wyrobów sprzedawanych w Polsce. Wahania cen nie będą jednak gwałtowne i będą miały raczej charakter długofalowy. Niektóre towary powinny jednak stanieć już pierwszego dnia, dotyczy to głównie dóbr importowanych, objętych cłami. Wskutek likwidacji ceł tańsze będą, np. francuskie sery i włoskie wino. Zdrożeją natomiast niektóre artykuły spożywcze, np. cukier czy wołowina.
Nie we wszystkich przypadkach da się przewidzieć poziom cen po akcesji. W Unii Europejskiej rynek żywnościowy jest w dużej części regulowany, nie zawsze działają mechanizmy wolnorynkowe.
Na pewno zdrożeje cukier, co będzie miało wpływ na wzrost ceny wyrobów czekoladowych i cukierniczych. W UE koszty wytwarzania cukru są wyższe niż w Polsce. Cena interwencyjna kilograma cukru we Wspólnocie wynosi ok. 2,5 zł, w Polsce 1,8 zł. Inaczej kształtują się jednak ceny w sprzedaży detalicznej, np. w Austrii za kilogram cukru trzeba zapłacić ok. 5 zł. Cena kilograma może więc wzrosnąć nawet o 30 proc.
Wzrośnie również cena mleka i produktów mlecznych w związku z kosztami, jakie będą musiały ponieść polskie mleczarnie dostosowujące się do standardów UE. Cena jogurtu 150 g, który kosztuje obecnie 1-1,2 zł, może wzrosnąć do 1,8 zł.
Po akcesji zdrożeją banany, gdyż cło na ten produkt jest wyższe we Wspólnocie, dwa razy drożej zapłacimy również za łososia norweskiego. Zdrożeją również niektóre polskie owoce – truskawki i maliny. Droższa będzie również wołowina, cena za kilogram może wzrosnąć nawet do 50 zł.
Wiele produktów spożywczych będzie jednak tańszych. Stanieją zwłaszcza produkty importowane, które obecnie obciążone są cłami, np. sery, oliwki, pomarańcze.
Tańsze będzie również wino. Brak ceł spowoduje, że importowane wina gronowe z Francji, Hiszpanii czy Włoch będą nawet ok. 25-30 proc. tańsze niż obecnie. Mniej lub na podobnym poziomie zapłacimy za chleb, makarony, kurczaki i wieprzowinę. Ceny tych produktów we UE kształtują się na podobnym poziomie jak w Polsce. Spadną także ceny takich produktów, jak np. kawa, herbata czy kakao, które Unia teraz importuje z państw spoza struktury, stosując niższą stawkę celną.
Alkohol
Cła są jednak tylko jednym z elementów, które składają się na cenę alkoholu. Wina mogą być jeszcze tańsze, jeżeli Ministerstwo Finansów zdecyduje się na obniżenie akcyzy. W Unii Europejskiej nie ma sztywnych standardów, jeśli chodzi o akcyzę na wyroby winiarskie i poszczególne kraje ustalają wysokość tego podatku samodzielnie. Dużo w tym przypadku zależy od zasobności budżetów krajowych, np. w Niemczech w ogóle nie ma akcyzy. Krajowa Rada Winiarstwa zabiega u ministra finansów o obniżenie tego podatku, gdyż w przeciwnym razie po akcesji nasi obywatele będą kupować wino nie w Polsce, ale u naszych południowych i zachodnich sąsiadów, gdzie będzie ono po prostu tańsze. Zmniejszą się także ceny unijnego piwa. To samo będzie dotyczyć whisky ze Szkocji i innych wysokoprocentowych trunków produkowanych we Wspólnocie.
Benzyna, papierosy, rtv...
W najbliższej przyszłości nie zmienią się ceny paliw. Obecnie akcyza na paliwa w Polsce jest wyższa niż w UE. Unia co prawda przyjęła dyrektywę o wzroście akcyzy na produkty paliwowe, jednak jej czas wejścia w życie jest odległy. Po za tym duży wpływ na kształtowanie się cen paliw mają ceny ropy naftowej na rynkach światowych. Tańsze mogą być wycieczki zagraniczne i bilety lotnicze. Wzrost konkurencji z reguły prowadzi do podwyższania standardu usług i obniżania ich cen. Dla turystów oznaczać to będzie zwiększenie możliwości wyboru spośród zróżnicowanych cenowo i rodzajowo ofert.
Wzrosną ceny papierosów. Cena paczki papierosów Marlboro może np. wzrosnąć z ok. 6 zł do 11 zł za paczkę, a ma to związek z podwyższeniem akcyzy.
Spadek cen może dotyczyć branży elektrotechnicznej: sprzętu radiowo-telewizyjnego. Nie zmienią się natomiast ceny sprzętu komputerowego.
Telekomunikacja, usługi komunalne
Największy spadek może dotyczyć cen energii elektrycznej, gazu oraz usług telekomunikacyjnych. Po integracji mechanizmy wolnorynkowe będą kształtowały ceny.
Integracja może też wpłynąć na wzrost cen usług komunalnych, np. dostawy wody. Przedsiębiorcy będą musieli przystosować się do surowszych norm w zakresie ochrony środowiska. Wpłynie to jednak na jakość wody w kranach.