Ptak_Waw_CTR_2024
TSW_XV_2025

Dzięki biopaliwom produkcja w górę

19 października 2006

W ciągu najbliższych kilku lat plony rzepaku powinny wzrosnąć w Polsce dwukrotnie, by zaspokoić zapotrzebowanie rynku biopaliw.

Na ten temat dyskutowali uczestnicy V Forum Producentów Rzepaku podczas targów Polagra Farm. Według szacunku Ministerstwa Rolnictwa podwojenie plonów będzie możliwe dopiero za mniej więcej osiem lat. - Rzepak można uprawiać tylko na części gleb w Polsce w określonych regionach. Dlatego nie należy za bardzo liczyć na to, że pod uprawę tej rośliny zostaną przeznaczone tereny ugorowane - zaznaczył prof. Jan Kuś z Instytutu Uprawy Nawożenia i Gleboznawstwa.

Zachętą dla rolników są rosnące ceny i jeszcze lepsze prognozy wzrostu popytu na surowiec. Od przyszłego roku prawdopodobnie będą oni także dostawali 45 euro dopłaty do hektara upraw, ale pod warunkiem posiadania umów kontraktacyjnych potwierdzających przeznaczenie ziarna na cele energetyczne. Umowy kontraktacyjne muszą być zawierane na pięć lat. Zdaniem rolników nie jest to dla nich do końca korzystne ze względu na konieczność ustalenia ceny.

Rolnicy będą mogli także od przyszłego roku produkować biopaliwo na swoje potrzeby, lecz w tym przypadku jest niemal pewne, że stracą ulgę na paliwo rolnicze. Mariusz Olejnik, prezes Krajowego Zrzeszenia Producentów Rzepaku, zaznaczył, że rolnicy rozpoczęli łączenie się w grupy producenckie i w przyszłości chcieliby uczestniczyć w inwestycjach w agrorafinerie. Rozważają także możliwość udziałów w giełdzie towarowej.


POWIĄZANE

Główny Inspektorat Sanitarny wydaje coraz więcej ostrzeżeń publicznych dotyczący...

Uprawa soi przy wsparciu technologii – ciekawy kierunek dla polskich rolników Ar...

Najnowsze dane GUS pokazały zaskakująco wręcz dobre dane na temat aktywności dew...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę