Ponad 52 miliardy złotych wyniosą w przyszłym roku wydatki na rolnictwo i rybołówstwo. W Sejmie rozpoczęła się właśnie batalia o kształt przyszłorocznego budżetu. Opozycja twierdzi, że mogłoby być lepiej i zapowiada poprawki, które zwiększą wydatki.
Najpierw rząd. Tu panuje pewność, że przedstawiony wczoraj posłom dokument jest więcej niż dobry.
Kazimierz Plocke – wiceminister rolnictwa „ Ja z tego budżetu jestem zadowolony on zagwarantuje nam zrealizowanie wszystkich zadań które ustawą nakłada się na ministra rolnictwa”.
Z kolei opozycja, jak to opozycja, szuka argumentów, która psują dobry nastrój rządu. Prawo i Sprawiedliwość twierdzi, że mniej już na rolnictwo wydać się nie da.
Henryk Kowalczyk – poseł PIS „ Budżet na rok 2011 nie jest gorszy niż na rok 2010 czy 2009, tylko, że trzeba raczej porównywać do roku 2007 bo to obniżenie gwałtowne budżetu nastąpiło właśnie w latach 2009- 2010”.
A teraz szczegóły. Na rolnictwo, rynki rolne oraz rybołówstwo rząd przeznaczy 12,7 miliarda złotych, dotacja do KRUS powoli, ale nieubłaganie zbliża się do 16 miliardów złotych i jeszcze środki z Unii Europejskiej. W przyszły roku będą to, aż 24 miliardy złotych.
Kazimierz Plocke – wiceminister rolnictwa „ Mamy lepsze zapewnienie finansowania dla projektów realizowanych z Unii Europejskiej”.
Sukcesem ministerstwa rolnictwa jest zapewnienie na niezmienionym poziomie wydatków na paliwo rolnicze oraz Inspekcję Weterynaryjną. Klęską 200 milionowa dotacja na ubezpieczenia rolnicze. To o 1/3 mniej niż w tym roku. Opozycja już zapowiada, że będzie to chciała zmienić.
Stanisław Stec – poseł Lewicy „ Musimy zrobić wszystko aby, ubezpieczenie płodów rolnych było przynajmniej w 50% gospodarstw rolnych zrealizowane. Bo inaczej nie odnowimy produkcji po klęskach żywiołowych”.
Agencja Restrukturyzacji obsługująca większość unijnych programów pomocowych otrzyma ponad 5 miliardów złotych. Tu obawiano się, że nie wystarczy na dopłaty do oprocentowania preferencyjnych kredytów dla rolników. Nic bardziej mylnego odpowiada Agencja, która otrzymała na ten cel 90 milionów złotych. A to pozwoli na uruchomienie akcji kredytowej przynajmniej na taką skalę jak w tym roku.
Tomasz Kołodziej – prezes ARiMR „Wszystko zależy od tego jak będzie się kształtowała stopa redyskonta myślę, że będzie można w zależności od tego jak będzie się kształtowała się stopa redyskonta co najmniej będzie można 2 miliardy kredytów udzielić”.
Wczoraj w Sejmie podczas posiedzenia komisji rolnictwa opozycja nie zdecydował się na zgłoszenie poprawek do projektu budżetu. Te będą złożone, gdy projekt trafi do komisji finansów publicznych. Można się spodziewać, że będą one dotyczyły zwiększenia wydatków na program „Szklanka mleka”, dopłat do materiału siewnego oraz doradztwa rolniczego.
9550015
1