Rolnicy mogą wyprodukować w tym sezonie o 1,5 proc. więcej mleka niż przyznany Polsce limit - szacuje Agencja Rynku Rolnego. Eksperci Agencji zwracają uwagę, że ryzyko przekroczenia kwoty produkcji mleka nadal istnieje, ale z każdym miesiącem nieznacznie maleje.
P.o. prezesa ARR Lucjan Zwolak zaznaczył w rozmowie z PAP, że od początku roku kwotowego, czyli od kwietnia 2012 r. dostawy mleka do skupu rosły do listopada ubr. w stosunku do analogicznego okresu poprzedniego roku kwotowego, natomiast spadły w grudniu. Mleczarnie skupiły w grudniu ok. 780 mln kg mleka, czyli o 5 proc. więcej niż w listopadzie 2012 r., ale o 0,5 proc. mniej niż w grudniu 2011 r.
W sumie w sezonie kwotowym 2012/2013 (od kwietnia do marca) mleczarnie skupiły ok. 7,46 mld kg mleka, czyli o 4,5 proc. więcej, niż w tym samym okresie poprzedniego roku kwotowego. Najbardziej wzrosły dostawy mleka w kwietniu-czerwcu ubr., prawie o 10 proc. były one wyższe niż rok wcześniej.
ARR prognozuje, że jeżeli dotychczasowa dynamika skupu mleka utrzyma się, to do końca obecnego roku kwotowego dostawy krajowe mogą być przekroczone o ok. 1,5 proc. Zwolak podkreślił, że ostateczny wynik będzie zależał od wielkości dostaw mleka w miesiącach styczeń-marzec. - Spodziewamy się, że wielkości dostaw będą na poziomie ubiegłego roku - powiedział Zwolak.
Limit produkcji mleka w Polsce na obecny rok kwotowy wynosi 9,96 mld kg. Jeżeli produkcja mleka przekroczy wyznaczony przez Komisję Europejską limit, to KE może nałożyć kary finansowe na producentów mleka. Wysokość kar wynosi 27,83 euro za 100 kilogramów mleka wyprodukowanych ponad limit, czyli ok. 1,2 zł za kilogram. Taka sytuacja zdarzyła się tylko raz po wejściu Polski do UE - limit produkcji mleka został przekroczony w roku kwotowym 2005/2006. Nadprodukcja mleka wyniosła wtedy 296 tys. ton, czyli 3,4 proc. limitu, a rolnicy zapłacili ponad 64 mln euro kary.
Jak wyjaśnił, nie oznacza to, że rolnicy zapłacą po 1,2 zł za każdy litr ponad limit, jest to maksymalna kwota. Poprzednio uwzględniając niewykorzystane limity przez część rolników, kara wyniosła 0,40 zł za litr. Opłata za przekroczenie limitu produkcji mleka obciąża rolnika, który przekroczył swój indywidualny limit.
Według ARR, już obecnie takie przekroczenia ma 11 tys. producentów mleka, a szacunkowo do końca roku kwotowego może to dotyczyć 50 tys. osób. Produkcją mleka w naszym kraju zajmuje się ok. 150 tys. rolników.
Zwolak podkreślił, że producenci mleka mogą zwiększyć swoje indywidualnych limity m.in. odkupując od innych rolników kwoty. Trzeba je zarejestrować w ARR do 28 lutego br. Pozwoli to na uniknięcie ewentualnego przekroczenia indywidualnych kwot mlecznych i obowiązku zapłacenia kary za nadprodukcję. Zaznaczył, że rolnikowi, który nie wykorzysta swojej kwoty może być ona częściowo zabrana. Takich postępowań jest ok. 20 tys. rocznie - zaznaczył.
Dodał, że ok. 30 tys. rolników występuje o zwiększenie limitów z tzw. rezerwy krajowej. Ich zapotrzebowanie nie jest jednak w pełni pokrywane. Dlatego wielu z nich kupuje kwoty od innych rolników. Obecnie ich cena wzrosła. O ile w sierpniu ubr. cena "kwoty" była na poziomie 0,10 zł za litr, obecnie sięga 0,40 zł za litr.
W ubiegłym roku kwotowym także istniała obawa przekroczenia limitu produkcji mleka, jednak ostatecznie wykorzystanie kwoty mlecznej za 2011/2012 wyniosło ok. 98 proc.
9510305
1