Ptak_Waw_CTR_2024
TSW_XV_2025

Arktyczne lody topnieją w rekordowym tempie

1 października 2012
W ciągu ostatnich 30 lat powierzchnia arktycznego lodu skurczyła się o obszar prawie dwa razy większy od powierzchni Alaski. Zdjęcia satelitarne z 16 września pokazują, że lód zajmuje powierzchnię jedynie 3,41 tys. km2. Każdy z nas może przyczynić się do ograniczenia emisji gazów cieplarnianych i w ten sposób chronić lody Arktyki – apeluje organizacja ekologiczna WWF.

Lody Arktyki topnieją w bardzo szybkim tempie, co zagraża wrażliwym ekosystemom arktycznych mórz. Z danych opublikowanych dziś przez Narodowe Centrum Badania Lodu i Śniegu (NSIDC, USA) wynika, że jeśli tempo topnienia lodu nie zmniejszy się, to w ciągu 20 lat Arktyka całkowicie straci pokrywę lodową w letnich miesiącach. Gwałtowne topnienie lodów Arktyki powinno skłonić nas do refleksji. Zmiany klimatu nie zatrzymają się na kole podbiegunowym. Kurczenie się pokrywy lodowej wiąże się z wilgotniejszym latem, mroźniejszą zimą i częstszymi ekstremalnymi zjawiskami pogodowymi, takimi jak tegoroczne – mówi Monika Marks z WWF Polska.

Naukowcy uważają, że za topnienie 70-90% pokrywy lodowej odpowiadają zmiany klimatyczne. Ciągły wzrost emisji dwutlenku węgla powoduje nasilanie się efektu cieplarnianego. Jeśli nie ograniczymy ilości zanieczyszczeń, która trafia do atmosfery, to będziemy musieli pogodzić się z nieprzewidywalnym i trudnym do życia klimatem. – dodaje Marks. Z opublikowanej przez WWF w maju 2012 roku analizy ”Living Planet Report” wynika, że ślad ekologiczny Polaków wciąż rośnie. Dziś, by zaspokoić swoje konsumpcyjne potrzeby, Polacy potrzebują już dwóch planet. Na ślad ekologiczny składają się emisje CO2, wynikające z działalności ludzi, wielkość pól przeznaczonych pod uprawy i hodowlę zwierząt, ilość drewna pozyskiwanego z lasów oraz poławianych ryb i owoców morza.

Każdy z nas może w prosty sposób ograniczyć swój ślad ekologiczny i przyczynić się w ten sposób do ratowania lodów Arktyki. Możliwości jest wiele - wyłączanie zbędnego oświetlenia i urządzeń elektrycznych, zamiana codziennej kąpieli w wannie na prysznic, wybór roweru zamiast samochodu jako środka transportu, czy też segregacja śmieci. Przykrywając garnek pokrywką podczas gotowania zużyjemy aż o 30% mniej energii elektrycznej. Gdyby tylko połowa urządzeń w naszym domu była wyłączana z sieci, a nie pozostawiana w stanie czuwania, Polacy ograniczyliby emisję CO2 aż o 1 mln ton rocznie – podsumowuje Marks.



POWIĄZANE

Główny Inspektorat Sanitarny wydaje coraz więcej ostrzeżeń publicznych dotyczący...

Uprawa soi przy wsparciu technologii – ciekawy kierunek dla polskich rolników Ar...

Najnowsze dane GUS pokazały zaskakująco wręcz dobre dane na temat aktywności dew...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę