W cenie półlitrowej butelki polskiego piwa jest zawarta akcyza w wysokości 43 groszy, czyli ponad dwa razy więcej niż w krajach sąsiednich alarmuje Związek Pracodawców Przemysłu Piwowarskiego w Polsce.
Spożycie piwa rośnie w Polsce, mimo utrzymywanej już czwarty rok tej samej stawki akcyzy - powiedział w czwartek w Sejmie wiceminister finansów Wiesław Czyżowicz. Jak poinformował w końcu stycznia Związek Pracodawców Przemysłu Piwowarskiego w Polsce, sprzedaż piwa w Polsce w 2003 roku wzrosła o 4,6 proc., do 27,3 mln hektolitrów. Czyżowicz odpowiadał na pytanie posła Jarosława Zielińskiego (PiS), który wskazał, że w projektowanym rozporządzeniu ministra finansów o akcyzie utrzymuje się najwyższą dopuszczalną stawkę akcyzy na piwo. Jak powiedział Zieliński, w cenie półlitrowej butelki polskiego piwa jest zawarta akcyza w wysokości 43 groszy, czyli ponad dwa razy więcej niż w krajach sąsiednich.
Piwo nie podrożeje
Do skutków tak dużych różnic obciążeń podatkowych Zieliński zaliczył napływ tańszego piwa z Czech, Niemiec i Słowacji, redukcję zatrudnienia w dużych browarach, likwidację małych i średnich, zwłaszcza przygranicznych, browarów. Czy rząd ma świadomość tych zagrożeń i jak zamierza im przeciwdziałać? Ţ pytał pos. Zieliński.
Odpowiadając na to pytanie Czyżowicz powiedział, że ministerstwo finansów udziela preferencji małym i średnim browarom poprzez ulgi w podatku akcyzowym. Browary wykorzystały tę ulgę na łączną kwotę ponad 14 mln zł. Dochody z akcyzy na piwo wyniosły ok. 2 mld 239 mln zł w roku 2003 - poinformował Czyżowicz. Z przeprowadzonych przez resort finansów analiz wynika, że na skutek obniżenia o 20 proc. stawki akcyzy, wpływy do budżetu zmniejszyłyby się o 494 mln zł.
Projekty rozporządzeń do ustawy akcyzowej zakładają m.in., że po wejściu Polski do UE utrzymana zostanie na obecnym poziomie akcyza na piwo w wysokości 6,68 zł za hektolitr piwa i 4,4 tys. zł za hektolitr czystego spirytusu. Przedstawiciele polskiej branży piwnej zgłaszają postulaty obniżenia stawki akcyzy na piwo o co najmniej 30 proc., tak aby stała się ona konkurencyjna cenowo w stosunku do państw sąsiednich.