Firma analityczna F.O. Licht podtrzymała swój szacunek globalnego deficytu w latach 2015-17. W sumie przez te dwa lata światowa produkcja ma być mniejsza od światowego zużycia o prawie 16 mln ton.
W sezonie 2017/18 (października/wrzesień) ma pojawić się niewielka nadwyżka produkcyjna, ale jest jeszcze za wcześnie, żeby ocenić jej wysokość.
Zakończenie dwuletniego okresu deficytowego ma być miedzy innymi skutkiem zmian unijnej polityki w sektorze cukru – po październiku 2017 roku przestają w UE obowiązywać limity produkcyjne na cukier i izoglukozę, co ma doprowadzić do wzrostu produkcji i wywozu cukru.
F.O. Licht oceniło globalny deficyt cukru w sezonie 2015/16 na 9,8 mln ton, a w następnym na 5,9 mln ton. Z kolei analitycy z Sucden oceniają, że w sezonie 2017/18 nadwyżka produkcyjna wyniesie milion ton, a dwa poprzednie sezony będą deficytowy–produkcja w każdym będzie mniejsza od zużycia o 5 mln ton.
Prognoza nadwyżki w nadchodzącym sezonie opiera się na przekonaniu, że ilość wytworzonego cukru w UE wzrośnie z 15,5 do 17,7 mln ton, w Indiach z 22,5 do 27,5 mln ton. Większa ma być też produkcja w Brazylii.
Inne firmy analityczne zakładają, że sezon 2015/16 na światowym rynku cukru był deficytowy. Mediana 7 szacunków deficytu wynosi-6,1 mln ton. Również sezon 2016/17 ma być deficytowy, a mediana wynosi-6,2 mln ton.
Pierwsze prognozy dla sezonu 2017/18 zakładają niewielką nadwyżkę produkcyjną.
FAPA/FAMMU na podst. Reuters