Podczas Forum Ekonomicznego w Karpaczu minister rolnictwa i rozwoju wsi Robert Telus wziął udział w panelu dyskusyjnym „Innowacyjny sektor rolno-spożywczy dla bezpieczeństwa żywnościowego i ochrony klimatu”. Na marginesie Forum szef resortu rolnictwa odbył także spotkania bilateralne z ministrem ds. rolnictwa Mołdawii Vladimirem Boleą oraz wiceministrem rolnictwa Bułgarii Alexandrem Iotzevem.
Europejski Zielony Ład i program Lokalna Półka
– Wczoraj ogłosiliśmy program Lokalna Półka. To jest wpisywanie się w Europejski Zielony Ład i jeden z jego punktów, czyli skracanie drogi od pola do stołu. To jest dobry punkt, bo w tej chwili średnia droga produktów w Europie to około 180 kilometrów. My dążmy do tego, by to skrócić. Wprowadzając program Lokalna Półka, skracamy tę drogę maksymalnie – produkty od rolnika trafią od razu do sklepu, omijamy pośredników – mówił w Karpaczu minister Robert Telus.
Minister wskazał też na elementy Europejskiego Zielonego Ładu, z którymi Polska się nie zgadza.
– Unia Europejska mówi: niech wszystkie kraje ograniczą wykorzystanie pestycydów o 50 procent. Polska stosuje o wiele mniej pestycydów niż np. Holandia. Powiedzenie wszystkim krajom, żeby ograniczyły stosowanie tych środków o 50 procent jest niesprawiedliwe. Ustalmy średnią, jaka jest w Europie i niech każdy do tej średniej obniży. To jest sprawiedliwe – oświadczył minister Telus, wskazując, że większość ministrów rolnictwa krajów UE jest tego samego zdania co on w tej kwestii.
– Ochrona klimatu jest ważna, dbanie o środowisko jest ważne, ale bezpieczeństwo żywnościowe jest najważniejsze – podkreślił szef resortu rolnictwa.
– Bezpieczeństwo żywnościowe jest absolutnie priorytetem, nie ma co do tego wątpliwości. Pandemia i wojna w Ukrainie jasno pokazują, jak ważne jest to zagadnienie – podkreślił szef resortu rolnictwa. Minister dodał, że podczas spotkania z ministrami ds. rolnictwa w hiszpańskiej Cordobie podkreślał, że jesteśmy odpowiedzialni za zbudowanie narzędzi do zapewnienia bezpieczeństwa żywnościowego Polski, Europy i całego świata.
– Aby zapewnić bezpieczeństwo żywnościowe na świecie, należy w pierwszej kolejności zabezpieczyć pod tym względem własne państwo – zauważył minister Telus.
Szef resortu rolnictwa zwrócił uwagę, że doświadczenia z czasu pandemii i wojny, wskazują na potrzebę skracania łańcucha dostaw. Braki produktów spożywczych miały miejsce zwykle wtedy, gdy łańcuchy dostaw były za długie.
– Warto rozmawiać o dystrybucji żywności. Decyzje, które podejmujemy, mają ogromne znaczenie dla równomiernej dystrybucji zasobów. Warto pamiętać, że na świecie nie mamy więcej zboża niż przed wojną, ale teraz musimy dostarczyć je tam, gdzie jest najbardziej potrzebne – zauważył minister Telus i podkreślił, że należy dążyć do budowy systemu, w którym żywność jest dostarczana bliżej naszych społeczności.
– Czas działać razem, aby wspierać rolników i umacniać nasze lokalne rynki spożywcze – zaapelował minister.
Mówiąc o strategii skracania drogi od pola do stołu, szef resortu rolnictwa stwierdził, że zgodny z nią jest Rolniczy Handel Detaliczny (RHD).
– Są np. bazarki w Łodzi czy w Warszawie. Także lokalna półka wpisuje się w tę strategię. Rolnicy sprzedają bezpośrednio, na czym zyskują i oni, i konsument, który szuka polskiej świeżej żywności – stwierdził minister.
Minister Telus stwierdził, że polski konsument coraz częściej poszukuje żywności wysokiej jakości, świeżej, a już coraz częściej – żywności polskiej.
– Patriotyzm gospodarczy zaczyna być modny i dobrze, że tak jest. Leży to i w interesie konsumenta, i w interesie gospodarczym Polski – podkreślił szef resortu rolnictwa.
Minister stwierdził, że ten patriotyzm jest dobry także dla sieci handlowych.
– Już podczas zeszłorocznej debaty, w której wzięli udział przedstawiciele sieci handlowych, tu w Karpaczu, mówiłem o tym, że sieci powinny iść w tym kierunku – żeby były w nich produkty lokalne. Sieci odpowiedziały, że to jest dobry pomysł. Niektóre już budują swoją markę na produktach lokalnych. To jest właśnie zapewnianie bezpieczeństwa żywnościowego – powiedział minister Telus.
– W momencie transformacji doszło do likwidacji polskiego przetwórstwa. Dlatego w tej chwili o cenie polskiego produktu, pochodzącego od polskiego rolnika decyduje koncern, a nie rolnik. Odbudowa polskiego przetwórstwa jest bardzo ważna – stwierdził szef resortu rolnictwa.
Minister przypomniał o rządowym programie wsparcia odbudowy polskiego przetwórstwa.
– Przeznaczyliśmy na niego kwotę 3 mld zł. Tymczasem projektów wpłynęło na ponad 6 mld zł. Oznacza to, że zainteresowanie odbudową polskiego przetwórstwa jest bardzo duże – powiedział minister Telus.
– Jestem za tym, żeby rolnik miał udział w każdym ogniwie: w produkcji surowca, w przetwórstwie i jeszcze w handlu. To byłaby idealna sytuacja – dodał minister.
Na marginesie Forum minister Robert Telus spotkał się z ministrem rolnictwa i przemysłu spożywczego Mołdawii Vladimirem Boleą. Rozmowa dotyczyła akcesji Mołdawii do UE, w tym doświadczeń Polski w procesie przystąpienia do Unii.
Szef polskiego resortu rolnictwa rozmawiał także z wiceministrem rolnictwa Bułgarii Alexandrem Iotzevem. Głównym tematem rozmowy był zakaz importu produktów rolno-spożywczych z Ukrainy po 15 września.
Forum Ekonomiczne w Karpaczu to największa w Europie Środkowej konferencja, która corocznie gromadzi przedstawicieli polityki i biznesu. Podczas Forum dyskutują oni o bezpieczeństwie, cyfryzacji i energetyce. Hasło przewodnie 32. edycji wydarzenia brzmi: Nowe wartości Starego Kontynentu – Europa u progu zmian.
Minister rolnictwa i rozwoju wsi Robert Telus spotkał się dzisiaj, na marginesie Forum Ekonomicznego w Karpaczu, z wicepremierem, ministrem rolnictwa i przemysłu spożywczego Mołdawii Vladimirem Boleą.
Rozpoczynając spotkanie minister Robert Telus podkreślił, że rosyjska agresja na Ukrainę sprawiła, że coraz głośniej zaczyna się mówić o przyjęciu do UE kolejnych krajów, w tym Mołdawii, która w 2022 r. otrzymała status kraju kandydującego do UE. Wyraził przekonanie, że Polska może wesprzeć Mołdawię na ścieżce akcesyjnej, zwłaszcza że mamy doświadczenia z długoletnich przygotowań do wejścia do UE, ale też z prawie dwudziestoletniego członkostwa w unijnej wspólnocie. Minister zadeklarował, że będziemy udzielać Mołdawii wsparcia eksperckiego w zakresie dostosowania rolnictwa do wymogów UE.
Wicepremier Bolea podziękował zarówno za tę deklarację, jak i pomoc, którą Mołdawia otrzymała dotychczas od strony polskiej. Wysoko ocenił zwłaszcza zaangażowanie ekspertów ARiMR i MRiRW w ramach projektów wsparcia Mołdawii (TAIEX, Twinning), dotyczących przeglądu legislacji pod kątem harmonizacji z prawem unijnym. Wyraził nadzieję na kontynuację tej współpracy. Za szczególnie istotne wicepremier uznał tematy ochrony rynku i lokalnych producentów, a także konsumentów.
Minister Robert Telus potwierdził, że kwestie rynkowe są niezwykle istotne. Dodał, że zwłaszcza w obecnej sytuacji Polska jest zmuszona podejmować działania chroniące nasz rynek w związku z napływem towarów rolnych z Ukrainy. Stwierdził, że należy dążyć do tego, by zboże z Ukrainy trafiało na rynki krajów potrzebujących. Kategorycznie podkreślił, że ogromne wyzwania spowodowane rosyjską agresją na Ukrainę wymagają od wszystkich partnerów, w tym UE, skutecznych działań i długofalowych strategii. W tym kontekście polski minister dodał, że Polska popiera wprowadzenie dopłat do tranzytu towarów rolnych z Ukrainy. Uważamy także, że konieczne są inwestycje infrastrukturalne, które sprostają wolumenowi przewozów towarów z Ukrainy.
Wicepremier Bolea poinformował, że Mołdawia, która jak Polska jest zaangażowana w projekt korytarzy solidarnościowych, także liczy na wsparcie finansowe w celu rozbudowy infrastruktury, dzięki której więcej towarów będzie mogło zostać przetransportowanych także do portów na południu Europy.
Mołdawski wicepremier zaprosił ministra Roberta Telusa do odwiedzenia Mołdawii. Najbliższą okazją będzie spotkanie Platformy Partnerstwa Agrifood, organizowane w październiku 2023 r. w Kiszyniowie.
W 2022 roku wartość polskiego eksportu do Mołdawii wyniosła 67,4 mln EUR, a eksportowaliśmy głównie mięso wieprzowe, sery i twarogi, czy mięso i podroby z drobiu. W okresie I-VI 2023 r. wartość eksportu do Mołdawii wyniosła ponad 34 mln EUR (wzrost o ok. 7% w stosunku do analogicznego okresu 2022 r.).
oprac, e-mk ppr.pl na podst źródło: MRiRW biuro prasowe
.png)
Zaloguj przez Facebook
