Ukraińcy chcą przykryć oligarchię rolną

Ukraiński minister rolnictwa, Mykoła Solskyi zapowiedział że drobni rolnicy otrzymają pomoc od partnerów międzynarodowych. Jest to odpowiedź Ukraińców na coraz głośniejsze oskarżenia w świecie, że rząd Ukrainy działa nie tylko pod presją oligarchów, ale także i gro pomocy która napływa z całego świata jest przez olbrzymie latyfundia rolne zagarniana. Panuje coraz bardziej powszechna opinia, że działania prezydenta Zełenskiego oraz członków rządu, są w dużej mierze sterowane przez potężnych oligarchów, olbrzymi kapitał.

Obnażył ten stan rzeczy na ostaniej pikiecie przed biurem UE w Warszawie Adrian Wawrzyniak, rzecznik prasowy NSZZ Rolników Indywidualnych Solidarność

- Sprzeciwiamy się fałszywej narracji, która płynie z KE, która mówi: wspieramy i pomagamy wyeksportować ukraińskie zboże! Przygotowaliśmy spis spółek agroholdingów, które działają na Ukrainie, żeby uzmysłowić Wam, jak wygląda tamtejsze rolnictwo - powiedział rzecznik prasowy NSZZ RI Solidarność. Pierwsza spółka, główna, która działa na terenie Ukrainy - Kernel, zarejestrowana w Luksemburgu - 570 500 hektarów. Kolejna spółka UkrLandFarming zarejestrowana na Cyprze - 570 000 hektarów. Agroprosperis, zarejestrowana w Nowym Jorku - 430 000 hektarów i kolejna zarejestrowana na Cyprze 165000 ha  kolejna 122 000 zarejestrowana w Kijowie- wymieniał Wawrzyniak. 

Dodatkowo, rzecznik NSZZ RI Solidarność wymienił jeszcze kilka agroholdingów, które zarejestrowane są poza Ukrainą. Tak naprawdę, nie wiadomo kto za nimi stoi, ale nie trudno sędomyślać, że ukrytymi właścicielami są również oligarchowie z Rosji, którzy działają wspólnie ze swoimi współudziałowcami z Ukrainy.

Tak więc łącznie, tylko te wymienione przez Adriana Wawrzyniaka firmy rolne na Ukrainie, w których zaangażowani są ukraińscy oligarchowie posiadają ponad 2 150 000 hektarów.

- dzisiaj powinniśmy przejść do dyskusji nad tym kogo my tak naprawdę wspieramy czy my wspieramy tylko poszczególne agroholdingi które chcą eksportować swoje produkty czy popieramy rolników ukraińskich, ponieważ Solidarność będzie się spotykać ze stowarzyszeniem rolników ukraińskich a nie agroholdingu ponieważ nie możemy wspierać tych którzy będą niszczyć nas. Bo dzisiaj tak to właśnie wygląda że agro holdingi potężne firmy takie... fundusze inwestycyjne one rządzą na Ukrainie a my ich wspieramy, przez co niszczymy własny rynek. Nie pozwolimy na to. Dzisiaj jesteśmy tu, ale przyjdzie czas że znowu staniemy na granicy i znowu będziemy bronić naszej granicy i tego wymaga racja stanu Polska racja stanu proszę państwa dziękuję- zakończył swoje wystąpienie Adrian Wawrzyniak-, rzecznik prasowy NSZZ RI Solidarność.

Z kolei w komunikacie ministerstwa rolnictwa Ukrainy czytamy, że kilka tysięcy rolników ze wszystkich regionów Ukrainy otrzyma nawozy mineralne, które zostały zakupione dzięki rządowi USA i rządowi Republiki Korei. Dziś pierwsi rolnicy z obwodu kijowskiego otrzymali już nawozy do stosowania do upraw ozimych.

W pierwszym przekazaniu pomocy rolnikom wzięli udział Ambasador Nadzwyczajny i Pełnomocny USA w Ukrainie Bridget Brink, Chargé d'Affaires Republiki Korei na Ukrainie Kim Chun-Young, Minister Polityki Agrarnej i Żywności Ukrainy Mykoła Solsky, przedstawiciele Programu USAID (AGRO) i sektora rolnego.

Minister polityki agrarnej podkreślił znaczenie wsparcia USA w wielu kwestiach, które mają wpływ na pracę i przetrwanie ukraińskiego sektora rolnego.

"Dziś dystrybuujemy nawozy mineralne dla najmniejszych rolników. Dla tych, którzy mają kilka hektarów pod uprawą, ale jest wiele zmartwień i problemów. To namacalna pomoc. Ważnym czynnikiem w tym programie jest również rejestracja małych gospodarstw w SAR, aby otrzymać tę pomoc. Teraz będą mogli uczestniczyć w innych programach pomocowych" – podkreślił minister polityki rolnej, Solsky.

Mykoła Solskyi podziękował również rządowi USA i osobiście ambasador Bridget Bink za pomoc dla sektora rolnego Ukrainy. A także rządowi i mieszkańcom Korei za wsparcie.

W sumie dzięki rządom Stanów Zjednoczonych i Republiki Korei zakupiono 12 tysięcy ton nawozów mineralnych. Ta objętość wystarcza do zastosowania na powierzchni prawie 200 tysięcy hektarów. Nawozy mineralne otrzyma ponad 10 tys. rolników w ramach programu USAID Agricultural and Rural Development (AGRO). To prawie 70% całkowitej liczby drobnych rolników, którzy zarejestrowali się w programie w Państwowym Rejestrze Rolnym do 15 sierpnia 2023 r. i uprawiają do 500 hektarów oraz uprawiają nasiona oleiste i zboża.

Jaki płynie wniosek z tego wydarzenia?

Ukraińcy po mistrzowsku wywierają presję naa cały świat wykorzystując agresję Rosji na Ukrainę. Tak gogantycznego wsparcia finansowego i militarnego nie otrzymał żaden kraj nie tylko w XXI  wieku ale i po drugiej wojnie światowej. Krzyk Ukrainy o wsparcie i pomoc od półtora roku wszędzie jest słyszany i każda oczekiwana przez Ukraińców pomoc jest udzielana. W niewygodnej pozycji są Amerykanie, którzy wiedzą że znaczna część pomocy jest konsumowana przez tamtejszych oligarchów.

Amerykańska polityka zagraniczna to przede wszystkim wspieranie rodzimego biznesu. Rząd USA działa pod presją wielkich holdingów i ich interesów. Aby "przypudrować" rzeczywiste intencje, co rusz czynione są różnego rodzaju akcje qwasi harytatywno-pomocowe, które mają na celu przedstawiać Amerykanów jako tych, którzy dbają o najsłabszych i potrzebujących pomocy.

W tym przypadku do całego dealu "na przyczepkę"zostali dokooptowani koreańczycy. Piszemy "na przyczepkę" bo logicznego związku nie widzimy. Mamy do czynienia ze wsparciem dla drobnych rolników, którzy mają otrzymać 12 tysięcy ton nawozów. Ma być równo i sprawiedliwie, dlatego pierwszą partię nawozów otrzymali rolnicy z okolic Kijowa. Czyli Ci, którym akurat najlepiej się powodzi, bo dla swoich produktow mają w okolicy bardzo chłonny rynek stolicy Ukrainy. 

Na zakończenie należy stwierdzić, że agro-oligarchia ukraińska rozgrywa wszystkich dookoła po mistrzowsku. Pre.sja na świat, presja na ONZ, presja na WHO, presja na USA, presja na UE, presja na ukraińskie władze. Oligarchia jest tak silna, że wszystcy tej presji się poddali. Przepraszam, nie wszyscy. Nie poddali się polscy rolnicy, nie pddała się NSZZ RI SOLIDARNOŚĆ i pozostałe organizacje rolnicze. Nie poddał się też polski rząd. Nie poddała się Polska. My Polacy mamy w sobie tę siłę i determinację, aby walczyć do samego końca, do ostatecznego zwycięstwa i niech tak się stanie. 

oprac, e-mk ppr.pl, z wyk. mat. mpaukr