FAMMU/FAPA podała, że w minionym tygodniu pierwsze zachorowania na wirusa ze Schmallenbergu odnotowano we Włoszech (w Vento blisko granicy austriacko-słoweńskiej) oraz w Luksemburgu (w Clervaux).Tym samym jest już siedem krajów, które zmagają się z tą chorobą.
Najmniej zachorowań dotyczy bydła, ale trzeba wziąć pod uwagę, że główny sezon wcieleń w Europie jest w marcu/kwietniu, i właśnie wtedy można spodziewać się zwiększonej liczby chorych zwierząt.
Obecnie nie ma testów ani szczepionek chroniących zwierzęta przed wirusem ze Schmallenbergu. Farmerzy mogą tylko obserwować zwierzęta pod kontem symptomów choroby i zgłaszać weterynarzom wszystkie podejrzenia ewentualnych zachorowań.