Śląscy lekarze weterynarii złamali prawo i stosują praktyki monopolistyczne ustalając cenniki usług lekarskich - twierdzą przedstawiciele Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Tymczasem weterynarze tłumaczą, że takiego cennika w ogóle nie ma, a ceny, które po raz ostatni opublikowano w branżowym piśmie dwa lata temu to tylko zestawienie średnich cen, które lekarze ustalają sami w swoich gabinetach.
Okazuje się bowiem, że ceny są zróżnicowane w zależności od gabinetu. To zróżnicowanie cen - mówią przedstawiciele Śląskiej Izby Lekarsko - Weterynaryjnej - było podstawą pomysłu, by średnie ceny zebrane z województwa opublikować w branżowym biuletynie jako ceny wskaźnikowe, a nie obowiązujące.
Dla Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów sprawa jest jednoznaczna. Sam fakt opublikowania cen to niedopuszczalna praktyka monopolistyczna.
Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów za stosowanie praktyk monopolistycznych nałożył na Śląską Izbę Lekarsko - Weterynaryjną karę 14 tysięcy złotych. Lekarze weterynarii zrzeszeni w Izbie nie zgadzają się z taką decyzją. Odwołanie wpłynęło już do sądu.