Powiatowemu lekarzowi weterynarii nie udało się znaleźć w Gałowie koło Szczecinka nietoperza, który pokąsał w rękę 8-letniego chłopca. Chodziło o zbadanie, czy ssak nie jest zarażony wścieklizną.
Zwierzę nie zostało znalezione i zbadane, więc nie ma podstaw, by wszcząć procedurę uznania okolicy za teren zagrożony wścieklizną. Mamy jedynie podejrzenia – tłumaczy Marek Kubica, powiatowy lekarz weterynarii w Szczecinku. - Dlaczego poszukiwania nie przyniosły rezultatu? Nietoperz przed naszym przybyciem mógł zostać np. zjedzony przez kota. Fakt pokąsania malca, rodzice zgłosili dopiero po czterech dniach od zdarzenia.
Bez względu na wyniki poszukiwań chłopiec został poddany serii szczepień na oddziale zakaźnym koszalińskiego szpitala.
Przypomnijmy, że tydzień wcześniej w Luboradzy koło Barwic nietoperz ugryzł 14-latka.. Ponieważ wówczas badania zwierzęcia dały wynik pozytywny, wojewoda zachodniopomorski ustanowił tzw. okręg zagrożony wścieklizną, obejmujący swym zasięgiem gminę Barwice i przyległe miejscowości z gminy Czaplinek oraz Połczyn Zdrój. W przypadku okolic Szczecinka tak się nie stanie.