OPOLAGRA_2025
AgroShow_05_2025_Zielone

Kontrole żywności na granicy polsko-rosyjskiej

17 sierpnia 2005

Wobec zagrożenia ptasią grypą na polsko-rosyjskiej granicy zaostrzono kontrole podróżnych przywożących produkty żywnościowe - poinformował PAP w piątek rzecznik Izby Celnej w Olsztynie Ryszard Chudy. Podkreślił, że zakaz wwożenia w bagażu osobistym mięsa i jego przetworów oraz mleka i produktów mleczarskich obowiązuje od czasu przystąpienia Polski do UE. "W związku z informacjami o realnym zagrożeniu ptasią grypą polskie służby celne od piątku rygorystycznie przestrzegają tych zakazów" - powiedział Chudy.

Rzecznik olsztyńskiej izby celnej zaapelował do podróżnych - zwłaszcza tych często przekraczających polsko-rosyjską granicę - by nie wwozili do Polski kanapek. "Jeśli ktoś nie zje kanapki przed wjazdem do Polski, musi ją wrzucić do specjalnego pojemnika znajdującego się na granicy. Żywność ta będzie niszczona" - powiedział Chudy.

Zaznaczył, że jeśli celnicy odnajdą w bagażu osobistym nie zgłoszone przez podróżnego produkty żywnościowe, mogą go ukarać grzywną albo wszcząć postępowanie karne.

Wyjątkiem od zakazu wwożenia do UE są mleko w proszku dla niemowląt, pokarm dla niemowląt a także środki medyczne stosowane ze względów medycznych, o ile te produkty nie wymagają przed spożyciem schłodzenia, są opakowane firmowo, a opakowanie to jest nienaruszone.

Były główny lekarz weterynarii, ekspert ds. weterynaryjnych Piotr Kołodziej powiedział w czwartek, że Polsce nie grozi atak ptasiej grypy. Jego zdaniem, co prawda zagrożenia nigdy nie można całkowicie wykluczyć, ale w tym przypadku jest ono znikome.

"Nie importujemy mięsa drobiowego z Rosji. Jest też zbyt daleko, by chorobę przeniosły z Syberii wędrowne ptaki" - powiedział Kołodziej. Zaznaczył, że nie zarazimy się poprzez mięso drobiowe sprzedawane w sklepach, ponieważ jest to głównie mięso z hodowli krajowej. Poza tym gotowanie czyni mięso bezpiecznym.

W jego opinii, pewnym zagrożeniem mogłaby być natomiast żywność przewożona przez osoby podróżujące indywidualnie z tamtych terenów, dlatego odpowiednie służby na granicach powinny zwrócić na to uwagę.

Ptasia grypa zaatakowała trzy rosyjskie obwody na Syberii. Tylko w rejonie Nowosybirska zapowiedziano wybicie 65 tysięcy sztuk drobiu, zagrożonych wirusem H5N1. Ptasią grypę stwierdzono też na fermach na północy Kazachstanu, co w środę oficjalnie potwierdzono w Astanie. Rosyjskie ministerstwo zastrzegło jednak, iż mimo szerzącej się epidemii wśród ptaków, nie notowano przypadku zaatakowania człowieka przez ten groźny wirus.

Ptasia grypa, od 2003 r. nękająca kraje Azji Południowo-Wschodniej, spowodowała już na tym obszarze śmierć najmniej 61 osób, głównie w Wietnamie i Tajlandii. Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) ostrzega przed pandemią tej choroby i szacuje, że może ona zabić nawet 50 milionów osób.


POWIĄZANE

Kandydat na Prezydenta RP dr Artur Bartoszewicz od samego początku kampanii wybo...

Komisja Europejska podnosząc cła działa przeciwko nieuczciwie dotowanemu importo...

Pomyślnie zakończyły się poprzedzone konsultacjami prace legislacyjne nad przesu...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)Pracuj.pl
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę