W Indiach zmarł właściciel farmy drobiu - prawdopodobnie przyczyną śmierci była ptasia grypa. Obecność groźnego dla ludzi wirusa H5N1 potwierdziły testy przeprowadzone przez miejscowych lekarzy, próbki przesłano jednak do specjalistycznego laboratorium. Na zachodzie kraju trwa akcja masowego uboju drobiu.
Pod nóż poszło już ponad 50 tysięcy kurczaków. Akcję rozpoczęto po potwierdzeniu pierwszych przypadków choroby wśród paków. Oprócz tego testom na obecność wirusa mają zostać poddane wszystkie osoby z regionu, które skarżyły się na objawy podobne do tych charakterystycznych dla grypy.
Na fermie drobiowej w najludniejszym indyjskim stanie Uttar Pradeś padło co najmniej 1400 kurcząt . Przyczyną epidemii może być ptasia grypa - diagnozę mogą jednak potwierdzić dopiero badania laboratoryjne.
Wczoraj przypadki ptasiej grypy potwierdzono w kolejnych miejscach w Europie. Wirusa wykryto we Francji i w stolicy Austrii, Wiedniu.