Raczej nie zanosi się na przeprowadzenie szybkiej reorganizacji Inspekcji Weterynaryjnej. Pomysł na zmiany jest gotowy, ale wciąż nie wiadomo kiedy trafi do Sejmu.
Zespół do spraw reorganizacji zaczął pracować na początku marca. Mimo to do tej pory żaden projekt zmian do parlamentu nie trafił. Nowelizacja pojawi się najwcześniej po wakacyjnej przerwie.
Jej zasady są proste i nie wzbudzają kontrowersji. Inspekcja Weterynaryjna ma zostać wyłączona z tzw. zespolonej administracji wojewódzkiej. Nowy model organizacji ma być oparty na bezpośredniej zależności poszczególnych organów działających w terenie. Lekarze powiatowi mają być podlegli lekarzom wojewódzkim, a ci Głównemu Lekarzowi Kraju.
Taki pomysł popiera także samorząd lekarsko-weterynaryjny.
W tym roku ma także nastąpić wzmocnienie kadrowe Inspekcji Weterynaryjnej. W ramach rezerwy celowej w wysokości 40 milionów złotych rząd planuje zatrudnić w powiatowych inspektoratach weterynarii jeszcze 800 osób.