Ptak_Waw_CTR_2024
TSW_XV_2025

"Uwarunkowania i opłacalność produkcji wołowiny po wejściu do Unii Europejskiej..."

4 marca 2003

Szansa polskich hodowców i producentów wołowiny to nie tylko dopłaty bezpośrednie, ale poszukiwanie rozwiązań ułatwiających przystosowanie polskich gospodarstw rolnych do struktur, standardów i mechanizmów Unii Europejskiej – powiedział na podsumowanie swojego wykładu prof. dr hab. Zbigniew Dorynek.

Referat zatytułowany "Uwarunkowania i opłacalność produkcji wołowiny po wejściu do Unii Europejskiej (dopłaty bezpośrednie, premie ubojowe)" został wygłoszony w ramach Forum Hodowli i Produkcji Bydła III Międzynarodowych Targów "Ferma Bydła" w Poznaniu, które odbyły się w dniach 28.02.2003 – 02.03.2003. 

Polska należy do krajów, w których cała produkcja wołowiny oparta jest na rasach użytkowanych mlecznie,  prof. Dorynek zwrócił jednak uwagę na fakt, że w ostatnich latach polityka hodowlana w odniesieniu do bydła  uległa zimnie. Według profesora produkcja wołowiny będzie determinowana poziomem cen na rynku krajowym, a jak wiadomo te z kolei zależne są od poziomu zamożności społeczeństwa i od możliwości eksportu cieląt i żywca wołowego do krajów Unii. 

Przystąpienie Polski do Wspólnoty zmobilizuje kolejne zmiany w chowie bydła. Profesor zaznaczył, że unijny rynek mięsa wołowego charakteryzuje się wyjątkowo wysokim zakresem (w stosunku do innych wspólnotowych rynków mięsa) mechanizmów i instrumentów rynkowych, które można podzielić na wspierające rynek oraz bezpośrednio wspierające dochody rolników (dopłaty bezpośrednie). Jednak, by polscy hodowcy bydła i producenci wołowiny mogli korzystać z instrumentów wsparcia w ramach Wspólnej Polityki Rolnej konieczne jest przeprowadzenie następujących  zmian: 

  1. powszechne stosowanie rozliczeń w oparciu o jednakową klasyfikację tusz wołowych (według EUROP);
  2. wprowadzenie powszechnej identyfikacji i rejestracji zwierząt;
  3. stworzenie systemu informacji rynkowej dotyczącej udziału poszczególnych klas żywca wołowego w ubojach.

Prof. Zbigniew Dorynek przypomniał też wysokość wynegocjowanych dopłat: z kasy unijnej (2004 rok – 36% poziomu unijnego, 2005 – 39%, 2006 – 42%), z budżetu krajowego (tyle aby dopłaty bezpośrednie nie przekraczały w sumie: w 2004 – 55% poziomu unijnego, 2005 – 60%, w 2006 – 65%) oraz limity zwierząt w poszczególnych rodzajach premii przyznawanych przez UE. Na tej podstawie została wyliczona wysokość funduszy jakie otrzymają polscy hodowcy w 2004 r. Jak wyliczył prof. Dorynek  wysokość 

  1. premii specjalnej za młode buhaje po osiągnięciu 9 miesięcy wyniesie łącznie 115,5 euro, za wolce po osiągnięciu 9 miesięcy i po przekroczeniu 21 miesięcy (dwukrotnie) 82,5 euro;
  2. premia za ubój: za buhaje, wolce, krowy i jałówki, które ukończyły 8 miesięcy życia i przeznaczone są na rzeź wyniesie łącznie 44 euro, zaś za cielęta w wieku od 1 do 7 miesięcy w wadze poniżej 160 kg 27,5 euro
  3. premia dla krów matek wyniesie łącznie 110 euro.

POWIĄZANE

Z listu, który wpłyną do naszej redakcji ppr.pl dowiadujemy się, że epidemia cho...

ARiMR informuje o wydłużeniu okresu na uzyskanie certyfikatu QAFP lub QMP ułatwi...

27 czerwca 2024 r. ruszy nabór wniosków na inwestycje zapobiegające rozprzestrze...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę