Polscy naukowcy są już o krok od wyhodowania idealnej świni z transgenicznym sercem. Takim, które można przeszczepić człowiekowi. Świńskie serca mogłyby uratować 150 istnień ludzkich w Polsce w ciągu roku.
Aby człowiekowi można było przeszczepić serce świni, trzeba do niego wprowadzić ludzki gen. Nad tym właśnie w wielkiej tajemnicy pracują naukowcy z Zakładu Doświadczalnego Instytutu Zootechniki w Grodźcu Śląskim. Wyhodowano już tam kilkanaście transgenicznych świnek.
Nad takimi świniami naukowcy pod wodzą profesora Zdzisława Smorąga pracują od początku lat 70. Teraz zajmują się ostatnią fazą badań. Genom świni różni się od genomu człowieka zaledwie w 4 procentach.
Chodzi o to, by w odpowiednie miejsce "świńskiego" genomu wprowadzić ludzkie geny odpowiedzialne za cechy serca. Zarodki z nowym składem genetycznym wszczepiane są lochom przygotowanym do noszenia ciąży. Wielu naukowców jest jednak sceptycznych co do tej metody gdyż przeprowadzane do tej pory próby przeszczepów skończyły się fiaskiem.