Ptak_Waw_CTR_2024

Przyszłość polskich producentów bydła mięsnego -

9 kwietnia 2008
Konieczność zmian
W 2007 roku, referencyjna   cena   młodego   bydła   (kl.   R3)   w   Polsce,  była   nadal   jedną z najniższych na wspólnym rynku, kształtując się w tym czasie na poziomie 240,13 €/100 kg, tj. o 22% niższym od średniej unijnej (307,43 €/100 kg).

Przyczyny są powszechnie znane, ale pytanie co możemy zrobić, aby na produkcji bydła mięsnego dobrze zarabiać? Czy możemy wykorzystać do tego celu wsparcie z Unii Europejskiej ? Do jakiego kierunku myślenia i działania zachęca nas polityka Unii Europejskiej? Przytoczę kilka wskazówek na podstawie „strategicznych wytycznych Wspólnoty dla rozwoju obszarów wiejskich”.

Sprostanie wyzwaniom

By sprostać zmieniającemu się popytowi rynkowemu w Europie i na świecie, sektor rolno-spożywczy musi wykorzystać możliwości, jakie oferują nowe rozwiązania, technologie i innowacje.
Poprawa konkurencyjności sektora rolnego, poprzez  transfer wiedzy, modernizację, innowacje i jakość w produkcyjnym łańcuchu spożywczym, została zaliczona do Priorytetu Wspólnoty dla rozwoju obszarów wiejskich w okresie programowania 2007-2013.

Takie działania kluczowe obejmują:
I.restrukturyzację i modernizację sektora rolniczego, który nadal odgrywa ważną rolę w rozwoju wielu obszarów wiejskich, szczególnie w nowych państwach członkowskich. Skuteczne dostosowanie rolnictwa może być kluczem do poprawy konkurencyjności i równowagi środowiskowej sektora rolniczego.
II.poprawę integracji produkcyjnego łańcucha rolno-spożywczego. Europejski przemysł spożywczy jest jednym z najbardziej konkurencyjnych i innowacyjnych w świecie, lecz musi sprostać rosnącej konkurencji światowej. Gospodarka obszarów wiejskich posiada znaczne możliwości tworzenia i wprowadzania na rynek nowych produktów w celu zachowania większej wartości dodanej w obszarach wiejskich poprzez programy nastawione na jakość i zwiększenie obecności produktów europejskich za granicą.
III.ułatwienie innowacji i dostępu do badań i rozwoju. Innowacja staje się coraz ważniejsza dla sektora rolniczego, rolno-spożywczego i leśnego w Europie. Wprawdzie największe europejskie przedsiębiorstwa rolno-spożywcze tworzą często nowe trendy, to jednak wprowadzenie nowych produktów i procesów mogłoby znacznie poprawić wydajność małych przedsiębiorstw przetwórczych i rolnych. W szczególności nowe formy współpracy mogłyby ułatwić dostęp do badań i rozwoju, innowacji i działań podjętych w ramach siódmego programu ramowego;
IV.wspieranie dynamicznej przedsiębiorczości. Ostatnie reformy stworzyły środowisko prorynkowe dla działalności rolniczej w Europie. Daje to nowe możliwości przedsiębiorstwom rolnym. Realizacja potencjału gospodarczego będzie jednak zależeć od rozwinięcia umiejętności strategicznych i organizacyjnych.
V.rozwój nowych rynków zbytu produktów rolnych. Nowe rynki zbytu mogą zapewnić wyższą wartość dodaną, w szczególności w przypadku produktów wysokiej jakości.

Jak producenci bydła mięsnego i wołowiny mogą wykorzystać szanse ?

Wielokrotnie w strategicznych wytycznych Wspólnoty przewija się motyw rozwijania nowych produktów. Czy możemy mówić w polskiej produkcji żywca wołowego, wołowiny o nowych produktach ? Otóż jak najbardziej tak. Nawet z buhajków HF można wyprodukować różne rodzaje wołowiny, a rozwijanie świadomych zasad krzyżowania towarowego, kontrolowanie żywienia otwiera wachlarz dużych możliwości kreowania na rynku nowych jakościowo rodzajów mięsa wołowego.
W Polsce sektor wołowiny stoi przed koniecznością zmian. Nie ma innej drogi do poprawy sytuacji i rozwoju niż konsolidacja, integracja pozioma i pionowa. W tym celu konieczne jest uaktywnienie współpracy producentów żywca i ubojni, zmiana produkcji na lepiej dostosowaną do rynku, zorientowaną na konsumenta, a tego bez dobrej komunikacji na linii producenci - ubojnie nie da się zrealizować.
Producenci bydła mięsnego (żywca wołowego), aby poprawić swoją pozycję w negocjacjach handlowych z ubojniami powinni organizować się w grupy producentów a grupy powinny łączyć się w silniejsze organizacje tj związki grup producentów. Takie struktury dają większe szanse na transfer wiedzy, lepszy dostęp do rynku, do informacji. W grupie łatwiej wypracować wspólną strategię z korzyścią dla grupy i dla każdego z członków.  Może to brzmieć jak wielokrotnie powtarzany slogan, ale należy go powtarzać tak długo, aż stopień integracji poziomej, stopień zorganizowania producentów w grupy nie stanie się wystarczający.
Grupy powinny dążyć do zbudowania relacji partnerskich z ubojniami, wspólnie pracować nad zmianą profilu produkcji, dopasowanie tej produkcji do potrzeb rynkowych. W tym celu można wykorzystać, między innymi, wsparcie UE dla inicjatyw klastrowych. Taką inicjatywę podjęło Polskie Zrzeszenie Producentów Bydła Mięsnego w województwie warmińsko- mazurskim.

Polski sektor wołowiny potrzebuje dobrej strategii marketingowej, dobrych programów poprawy jakości i rentowności, skutecznych programów promocyjnych. Olbrzymi niewykorzystany potencjał tkwi w polskim rynku wołowiny. Możliwość zwiększenia konsumpcji z 4,5 do 8,0 kg jest realna, pod warunkiem realizacji dobrze zaplanowanych działań. Źródłem finansowego programów marketingowych, dla sektora wołowiny, powinien być Fundusz Promocji Wołowiny, który daje możliwość skorzystania ze wsparcia z UE dla promocji wołowiny wysokiej jakości w Polsce i na innych rynkach UE i trzecich. Jest duża szansa na utworzenie takiego funduszu w drodze ustawy.  Od nas zależy, czy zdołamy przekonać decydentów, aby taki samodzielny fundusz powstał.

W UE-15 strategie dla sektora wołowiny wypracowuje, to producenci żywca i ewentualnie ubojnie płaca składki, aby z tych funduszy finansować zarówno analizy jak i działania. Mając dobrze opracowane strategie, profesjonalnie opracowane analizy czy projekty ustaw są dobrze przygotowanym merytorycznie partnerem dla strony rządowej. Mają realny wpływ na swoje losy. Myśląc o swojej przyszłości,  możemy biernie czekać na to co dla nas zaplanuje Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Musimy  jednak pamiętać, że mimo najlepszych chęci ze strony kierownictwa i urzędników resortu, nie możemy liczyć na dobre zmiany prawa jeśli nie zadamy sobie trudu, aby jasno i jednoznacznie artykułować swoje problemy i potrzeby. Ten cel będzie łatwiej osiągnąć, jeśli powstanie Funduszu Promocji Wołowiny i będzie źródłem finansowania dla wzmocnienia pozycji i możliwości producentów żywca wołowego.
Obserwujemy rozwój produkcji wołowiny w Hiszpanii, silną pozycję kolegów z Irlandii, ekspansję eksportową kolegów z Holandii czy Anglii. Wzorce są, musimy wyciągać wnioski, integrować się, poprawiać swoją sytuację poprzez zarządzanie zmianami.
Dziś nasza konkurencyjność w Europie, bazuje na niskiej cenie. Czas rozpocząć konkurowanie nie tylko ceną, ale i jakością polskiej wołowiny, bo ta droga daje szanse na lepsze dochody.

Czy jesteśmy skazani na scenariusz pozytywny ?

Nie, pozytywne zmiany nie wydarzą się same. Mamy szansę na wykorzystanie swojego potencjału jeśli pojawią się lokalni liderzy zmian, wezmą ciężar organizowania środowiska na siebie.
Szukajmy takich ludzi i wspierajmy ich wysiłki.

POWIĄZANE

Z listu, który wpłyną do naszej redakcji ppr.pl dowiadujemy się, że epidemia cho...

ARiMR informuje o wydłużeniu okresu na uzyskanie certyfikatu QAFP lub QMP ułatwi...

27 czerwca 2024 r. ruszy nabór wniosków na inwestycje zapobiegające rozprzestrze...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę