Opłacalność produkcji trzody chlewnej poprawiła się - uważa wiceminister rolnictwa Artur Ławniczak. "Cena żywca wieprzowego jest już na przyzwoitym poziomie, w większym stopniu pokrywa koszty produkcji" - powiedział w piątek podczas posiedzenia sejmowej komisji rolnictwa Ławniczak. Dodał jednak, że wysokie ceny zbóż i pasz nie dają jeszcze gwarancji pełnej opłacalności i rozwoju produkcji.
Przez ostatnie kilka miesięcy cena skupu trzody chlewnej utrzymywała się na niskim poziomie, co narażało gospodarstwa rolne na straty. Sytuacja ta była powodem wielu rolniczych protestów.
Według ministerstwa rolnictwa, cena trzody chlewnej we wrześniu powinna utrzymać się na poziomie 4,40 - 4,80 zł/kg, przy założeniu, że cena zboża będzie przy dobrych zbiorach niższa niż obecnie. To pozwoli, zdaniem Ławniczaka, na normalną opłacalność tego rodzaju produkcji.
Obecnie cena skupu trzody w Polsce jest wyższa o 6 proc. niż w UE, co może spowodować większy import - uważa Ławniczak.
Podkreślił, że resort rolnictwa stara się pozyskać nowe rynki, na które będzie mogła trafiać polska wieprzowina, np. rynek chiński.
Według MRiRW, w dniach 12-18 maja tego roku przeciętna cena skupu trzody chlewnej wynosiła 4,01 zł/kg i była o 9 proc. wyższa niż przed miesiącem i o 24 proc. wyższa niż rok wcześniej.