Ten tydzień zaczął się niewielkimi podwyżkami w punktach skupu świń, ale nie we wszystkich zakładach. Niektóre firmy nadal utrzymały cenę ustaloną dwa tygodnie temu.
I tak za kilogram żywca rolnicy dostają 3,20 zł, maksymalnie 3,65 zł. Ale ta ostatnia cena dotyczy tylko świń o najlepszej mięsności. Jak przekonują przetwórcy, większych podwyżek nie należy się spodziewać i jedyne na co można liczyć, to na utrzymanie aktualnej ceny. Tymczasem w niektórych rejonach, rolnicy nadal przetrzymują żywiec, w nadziei, że sprzedadzą drożej. Jednak ceny sprzed roku, już na pewno nie wrócą - mówią w zakładach. W większości tuczniki kupić łatwo, gorzej ze sprzedażą gotowych wyrobów.
Średnio cena bazowa wynosi 4,35 zł. Za każdy dodatkowy procent mięsności można otrzymać 4 gr. Każdy procent poniżej to strata 8 gr. Na targowiskach ceny prosiąt w większości podobne. Najtaniej - po 170 zł za parę oferowano je w Siedlcach. Cenę maksymalną - 340 zł znaleźliśmy w Żywcu.