Ptak_Waw_CTR_2024
TSW_XV_2025

Krowy skazane

15 kwietnia 2004

Nie ma już stada 20 krów sołtysa z Niewiadowa w powiecie goleniowskim. Zostały zabite po tym, jak u jednej z nich w rzeźni w Suchowie wykryto BSE - tzw. chorobę szalonych krów.

To pierwszy w Zachodniopomorskiem i czternasty w Polsce przypadek tej choroby, tyle że ten na rodzinę C. sprowadził prawdziwą tragedię.

Ubili i zutylizowali

Groźną chorobę wykryto u krowy z prywatnego gospodarstwa w Niewiadowie w trakcie uboju zwierzęcia. Badania, którym poddawana jest każda sztuka po ukończeniu 30 miesięcy jednoznacznie wykazały BSE. Służby weterynaryjne podjęły decyzję o likwidacji całego stada z tej hodowli. Wczoraj rano zespół inspekcji weterynaryjnej zabrał 19 pozostałych krów, które po zabiciu poddane zostaną utylizacji.

- Krowy zostały ubite i będą przetransportowane do zakładu w Jezuickiej Strudze, w powiecie inowrocławskim - mówi dr Albert Surynt, powiatowy lekarz weterynarii w Nowogardzie.
Gospodarstwo zostało odkażone, a pozostałości obornika wywiezione i zakopane w dwumetrowym dole.

Nie dawali mączki

W ten sposób w kilka minut sołtys z Niewiadowa pozbył się całej hodowli. Do tej pory nie udało się ustalić przyczyny rozwoju choroby i źródła zakażenia BSE.

- Nie karmiliśmy krów mączką, bo to dla nas zbyt drogie - mówi syn sołtysa. - Bydło było i jest karmione naturalnie. U krowy nie zauważyliśmy wcześniej żadnych objawów, czy dziwnego zachowania.

Sołtys Niewiadowa przytłoczony nieszczęściem na początku nie chciał rozmawiać z mediami.

- O czym tu mówić, tragedia i tyle - mówi „Głosowi” rozżalony Stanisław C. i nie wierzy w pomoc deklarowaną np. przez prezesa szczecińskich kółek rolniczych. - Nieraz już obiecywali i nigdy nie pomogli. Człowiek zdany jest na siebie. Liczę na odszkodowanie. Na ile krów wystarczy, tyle ich się kupi.

Wsparcie od burmistrza

Powiatowy lekarz weterynarii z Nowogardu zapewnia, że rolnik w ciągu kilku dni powinien dostać odszkodowanie.

- Dokonywana jest już wycena sztuk - mówi dr Surynt. - Jak tylko dobiegnie końca, zwrócimy się o środki do wojewody. W ciągu kilku dni rolnik powinien otrzymać gotówkę.

Swoją pomoc i wsparcie obiecuje sołtysowi również Andrzej Wojciechowski, burmistrz Goleniowa.

- Na pewno nie zostawimy sołtysa bez pomocy - mówi burmistrz Wojciechowski. - Nieszczęścia chodzą parami. Ostatnio spaliło się gospodarstwo dobrego rolnika, teraz to BSE.

Bezpieczna wołowina

Wojewódzki lekarz weterynarii uważa , że nie ma powodu do paniki i mieszkańcy województwa nadal spokojnie mogą spożywać wołowinę.

- Każda sztuka bydła, która ukończyła 30 miesięcy jest badana w kierunku BSE - wyjaśnia dr Tomasz Grupiński, weterynarz wojewódzki. - Wykrycie tego przypadku potwierdza „szczelność” systemu.

Wojewódzki weterynarz twierdzi, że należało się spodziewać wykrycia w końcu przypadku BSE i warto oswoić się z myślą, że będą następne.

- Jak się wykonuje badania i szuka na taką skalę, to się znajdzie - podsumowuje dr Grupiński. - Naprawdę powodów do obaw nie ma.


POWIĄZANE

Z listu, który wpłyną do naszej redakcji ppr.pl dowiadujemy się, że epidemia cho...

ARiMR informuje o wydłużeniu okresu na uzyskanie certyfikatu QAFP lub QMP ułatwi...

27 czerwca 2024 r. ruszy nabór wniosków na inwestycje zapobiegające rozprzestrze...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę