Rolnicy z Przerośli (woj. podlaskie) mają problemy z kolczykowaniem krów, ponieważ ich zgłoszenia zamiast w ciągu 7 dni są realizowane nawet po kilku miesiącach. Z tego powodu niektórzy gospodarze za sprzedaż nieoznakowanego bydła już zostali ukarani mandatami.
Pan K. twierdzi, że nie opłaca mu się przyjeżdżać do każdego z osobna
– poinformował jeden z sołtysów podczas piątkowej sesji.
Adam Kacprzyk, wójt
Przerośli przyznaje, że już wcześniej otrzymywał takie sygnały.
Rolnicy narzekają również na słabą jakość plastikowych kolczyków, które szybko spadają z uszu. W takim przypadku trzeba natychmiast wezwać pracownika Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. Ten ostatni musi powtórzyć zabieg i wydać duplikat ze zmienionymi numerami. Już za 4 miesiące nieoznakowana sztuka bydła nie będzie mogła być dopuszczona do obrotu; to znaczy rolnik nie będzie mógł jej ubić, kupić, sprzedać, czy wywieźć za granicę.