Rolnicy wciąż nie potrafią się zorganizować. W Lubrzy na Opolszczyźnie, miała powstać nowoczesna rzeźnia, której właścicielami mieli być tylko polscy rolnicy. Niestety na wpłacenie zaliczki zdecydowało się niespełna 50 z ponad 200 niegdyś chętnych.
Z różnych względów gospodarze nie mogą dojść do porozumienia. Tymczasem, jeśli w ciągu miesiąca polska spółka nie zostanie zarejestrowana, to rzeźnię w Lubrzy wybudują Włosi.
Na Opolszczyźnie rolnicy hodują prawie milion świń. Ale wciąż nie ma dużego zakładu przetwórczego. Rolnicy muszą sprzedawać tuczniki pośrednikom, którzy przejmują część zysków.
Sytuację miała odmienić wspólna rzeźnia. Jej koszt oszacowano na 14 mln zł. 30% mieli wpłacić rolnicy. Resztę miała dać gmina i Unia Europejska.
Mimo że interes byłby opłacalny, rolnicy nie potrafią dojść do porozumienia. Tymczasem pomysłem opolskich rolników zainteresowali się Włosi, którzy gotowi są zainwestować w przetwórnię i kupować mięso. Jeśli opolscy rolnicy nie dojdą do porozumienia, to oni zrealizują pomysł i zaczną zarabiać.