Ptak_Waw_CTR_2024

Kolczykowanie na Zamojszczyźnie

22 stycznia 2003

Jeżeli do końca czerwca rolnicy nie zakończą kolczykowania zwierząt hodowlanych będą mieli poważne problemy z ich późniejszym obrotem. Tymczasem rolnicy podchodzą do tego dość niechętnie, ponieważ muszą za tę usługę zapłacić z własnej kieszeni.

Łukasz Osik, starszy specjalista ds. informacji i promocji w lubelskim oddziale Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa informuje – Oznakowanie każdej sztuki owiec, kóz, świń oraz jeleni i danieli utrzymywanych w warunkach fermowych dokonuje się wyłącznie poprzez wytatuowanie w obu małżowinach usznych zwierzęcia jego numeru identyfikacyjnego nadanego przez ARiMR przy wydawaniu księgi rejestracji.

Znakowanie odbywa się na koszt hodowcy. Wśród rolników z powiatu tomaszowskiego nie zauważono na razie wielkiego poruszenia.

Dariusz Panasiuk z Biura Prasowego ARiMR w Warszawie przypuszcza – może chodzi o barierę psychologiczną. Przypomnijmy, że w tej chwili rolnicy nie ponoszą żadnych kosztów związanych ze znakowaniem bydła. Oznacza to, że zarówno kolczyki, księga rejestracji stada, paszporty jak i samo założenie kolczyków jest bezpłatne. My pokrywamy wszystkie koszty. W przypadku innych zwierząt, hodowca sam musi zgłosić się do biura powiatowego ARiMR z wnioskiem o wydanie księgi rejestracji stada. To kosztuje zaledwie 2,25 zł.

Jak się okazuje problem nie tkwi wyłącznie w pieniądzach. Prozaicznie przeszkodą jest w wielu przypadkach brak tatuownic. Panasiuk wyjaśnia – my nie zabezpieczamy tatuownic. Rolnicy powinni zwrócić się w tej sprawie np. do weterynarzy.

Akcja tatuowania zwierząt potrwa do końca czerwca. Kolczykowanie nie dotyczy tylko koni. Ich znakowanie polegać będzie na opisie graficznym i słownym. Zajmą się tym przedstawiciele Polskiego Związku Hodowców Koni. Hodowcę kosztować będzie to 50 zł. Za wydanie paszportu dla konia zapłacą dodatkowo 5,75 zł.

Od 1 lipca znakowanie odbywać się będzie poprzez założenie kolczyka na lewym uchu zwierzęcia, z zastrzeżeniem, w którym dopuszcza się oznakowanie świń przeznaczonych do uboju poprzez wytatuowanie w lewej małżowinie lub na jej grzbiecie numeru identyfikacyjnego nadanego przez ARiMR. Za kolczyki rolnicy zapłacą od 1,09 do 1,55 zł od sztuki. Według szacunków w województwie lubelskim oznakować trzeba ok. 1.250 tys. świń, 5,5 tys. kóz, 25 tys. owiec i ok. 40 tys. koni.

Akcja znakowania bydła powinna zakończyć się z końcem marca. Rozpoczęła się ona z opóźnieniem, bo najpierw unieważniono przetarg na kolczykowanie, a później zawiodła firma dostarczająca kolczyki. Na Lubelszczyźnie weterynarze i zootechnicy przystąpili do kolczykowania bydła w grudniu.


POWIĄZANE

Z listu, który wpłyną do naszej redakcji ppr.pl dowiadujemy się, że epidemia cho...

ARiMR informuje o wydłużeniu okresu na uzyskanie certyfikatu QAFP lub QMP ułatwi...

27 czerwca 2024 r. ruszy nabór wniosków na inwestycje zapobiegające rozprzestrze...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę