Ptak_Waw_CTR_2024
TSW_XV_2025

Jaki będzie los Stada Ogierów w Klikowej

24 lutego 2003

O naszym ostatecznym losie zadecyduje niedługo Ministerstwo Rolnictwa. Za kilka miesięcy powinniśmy być pewni swej przyszłości – mówi Andrzej Goraus, dyrektor Stada Ogierów Skarbu Państwa w Tarnowie-Klikowej.

Państwowe Stado Ogierów w Klikowej k/ Tarnowa jest przedsiębiorstwem zajmującym się hodowlą i chowem koni na terenie województw: małopolskiego, śląskiego i podkarpackiego. Istnieje od 1955 roku i obecnie utrzymuje 130 ogierów różnych ras, w tym: małopolskiej, śląskiej i huculskiej. Oprócz hodowli zajmuje się sportem i rekreacją konną. Skutki projektowanych zmian są zatem strategiczne dla zadań hodowlanych, szkoleniowych i rekreacyjnych.

Świadczymy usługi dla hodowców koni na obszarze trzech województw. Żadne inne stado w Polsce nie obsługuje tak rozległego obszaru – zwraca uwagę dyrektor Goraus.

Ze względu na dotacje państwowe opłaty za wypożyczenie ogiera do reprodukcji są kilkakrotnie niższe niż na wolnym rynku. W stadzie znajduje się także spora ilość koni roboczych, wynajmowanych przez rolników do prac polowych na terenach południowej Polski. A zatem istnienie tarnowskiego stada to łatwiejszy i zarazem tańszy dostęp do usług tego rodzaju dla rozdrobnionych gospodarstw województw południowych.

Przyszłość tarnowskiego Stada Ogierów jednak już od kilku lat jest niewiadomą. Agencja Własności Rolnej Skarbu Państwa, pod którą podlega SO, co pewien czas dostarcza obaw pracownikom. Pojawiają się propozycje likwidacji, prywatyzacji. W ubiegłym roku agencja wystąpiła nawet z sugestią pozostawienia na terenie kraju jednego jedynego stada. Wśród wszystkich zainteresowanych panuje jednogłośna opinia, że byłoby to szkodliwe. Dyrektor Andrzej Goraus jest za utrzymaniem co najmniej 5-6 stad na terenie Polski, w tym oczywiście tarnowskiego Stada Ogierów. Obecnie funkcjonuje jeszcze 10 końskich spółek współfinansowanych przez budżet państwa.

Rozpoczęliśmy kolejny sezon, o naszym ostatecznym losie zadecyduje niedługo Ministerstwo Rolnictwa. Za kilka miesięcy powinniśmy być pewni swej przyszłości. Jakiej? Jestem przekonany, że Stado Ogierów pozostanie w Klikowej i znajdziemy się na przygotowywanej przez ministerstwo liście spółek strategicznych. Słyszę o różnych wersjach tej listy - raz jesteśmy na niej, innym razem nas nie ma. Ale ostatecznych decyzji wciąż oczekujemy – mówi Andrzej Goraus. Jeśli nie zyskamy uznania ministerstwa (takiej myśli jednak nie dopuszczam), to Agencja Własności Rolnej, działająca w imieniu Skarbu Państwa, wystawi nas niechybnie na sprzedaż. Dodaje także - Naszym największym sprzymierzeńcem jest Polski Związek Hodowców Koni; mam nadzieję, że z jego pomocą i wsparciem innych utrzymamy stado – dodał Goraus. 

Prezesem Polskiego Związku Hodowców Koni jest Andrzej Woda - prywatnie brat posła Wiesława Wody, byłego wojewody tarnowskiego. Tarnowskie SO jest pewne także poparcia ze strony krakowskiego, rzeszowskiego i katowickiego oddziału PZHK, z którymi na co dzień utrzymuje bliskie kontakty.

W tej chwili stado przygotowywane jest do znakowania oczywiście zgodnie z wymogami Unii Europejskiej. Znakowanie rozpoczniemy w najbliższym czasie od źrebiąt, później stosowne paszporty otrzymają dorosłe konie – informują w Klikowej. Takie znakowanie wprowadza porządek na rynku końskim, ogranicza transakcje z udziałem tzw. dzikich ogierów, poprawia kontrolę nad stanem zdrowotnym końskiej populacji itd. To dodatkowe argumenty dyrektora SO za pozostawieniem stad ogierów współfinansowanych przez państwo.


POWIĄZANE

Z listu, który wpłyną do naszej redakcji ppr.pl dowiadujemy się, że epidemia cho...

ARiMR informuje o wydłużeniu okresu na uzyskanie certyfikatu QAFP lub QMP ułatwi...

27 czerwca 2024 r. ruszy nabór wniosków na inwestycje zapobiegające rozprzestrze...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę