Końca przecen nie widać. Ceny skupu świń już od ponad miesiąca nieprzerwanie idą w dół. To co dziś proponują zakłady to najniższe stawki od 4 miesięcy. Tu działa efekt domina, wystarczy że jedna duża firma wprowadza korektę, w ślad za nią idą następne. I tak przeceny docierają wszędzie.
Tłumaczenie wciąż to samo, nie można zostać w tyle za konkurencją, bo towaru nie uda się sprzedać. Co najdziwniejsze, mimo ciągłych obniżek nikt nie narzeka na brak żywca.
Importowane z zachodu elementy wieprzowe skutecznie utrudniają handel naszym zakładom. Ceny żywca w punktach skupu już dawno spadły poniżej 4 złotych za kilogram.
W klasyfikacji poubojowej padła kolejna granica. Cena minimalna klasy S i E to dziś 4 złote 90 groszy. Najczęściej tuczniki w obu klasach kosztują 5 złotych za kilogram. Najniższe klasy O i P poniżej 4 złotych.
Na targowiskach zainteresowanie prosiętami małe, ceny więc niskie. W województwie świętokrzyskim, lubelskim i mazowieckim można już spotkać cenę 100 złotych za parę. Najdrożej tradycyjnie na południu kraju. Powyżej 300 złotych tylko w Małopolsce.
TUCZNIKI wg wbc zł/kg
S 4,90 – 5,40
E 4,90 – 5,30
U 4,70 – 5,10
R 4,00 – 4,60
O 3,70 – 4,00
P 3,15 – 4,00
PROSIĘTA zł/parę
targowiska
woj. lubelskie 100 – 180
woj. świętokrzyskie 100 – 200
woj. mazowieckie 100 – 220
woj. podlaskie 120 - 300
woj. łódzkie 120 - 250
PROSIĘTA zł/parę
targowiska
woj. kujawsko-pomorskie 160 - 210
woj. opolskie 160 - 220
woj. pomorskie 180 – 200
woj. małopolskie 220 – 340
woj. śląskie 240 – 250