Kiedy skończą się obniżki na rynku żywca ? Wygląda na to, że jeszcze nie w tym tygodniu.
Większość firm już szykuje korekty cenników, bo jak tłumaczą przetwórcy, coraz taniej można sprowadzić surowiec zza granicy. A i podaż na krajowym podwórku rośnie. Bo jak zwykle we wrześniu po letnim zastoju tuczników w punktach skupu zaczyna przybywać. Kto nie chce korzystać z klasyfikacji poubojowej, za żywe świnie może dostać najwyżej 4 i pół złotego. Lepiej można zarobić rozliczając się w klasyfikacji EUROP. Tu za klasy o najwyższej mięsności czyli „S” i „E” najczęściej obowiązują stawki przekraczające 6 złotych za kilogram. Największe różnice w klasie R, cena minimalna spadła poniżej 5 i pół złotego, maksymalna to 5 złotych 90 groszy. Ale ta liczona jest już razem z dodatkiem za lojalność.
tuczniki wg wbc zł/kg
S 5,90 – 6,40
E 5,90 – 6,30
U 5,70 – 6,10
R 5,49 – 5,90
O 4,82 – 5,45
P 4,17 – 5,25
Co będzie dalej ? Każdy bacznie spogląda na konkurencję i na to co przyniesie nowy tydzień. Część zakładów już wprowadziło 10 groszowe przeceny. Inni w ich ślady zamierzają pójść lada dzień. Lekkie przeceny widać także na targowiskach. Nawet w Małopolsce rolnicy zeszli poniżej 500 złotych. W innych rejonach coraz częściej parę prosiąt można kupić poniżej 300 złotych.
prosięta zł/parę
targowiska
woj. podlaskie 240 - 420
woj. kujawsko-pomorskie 250 - 350
woj. mazowieckie 270 – 400
woj. pomorskie 300 – 320
woj. łódzkie 320 – 430
woj. lubelskie 330 – 420
woj. małopolskie 420 – 490