aaaaaaaaaaaJOHN_DEERE1

BSE w Polsce: nie ma powodów do paniki

11 sierpnia 2003

Nie należy wpadać w panikę z powodu wykrycia kolejnego przypadku choroby BSE w Polsce - uważa główny lekarz weterynarii Piotr Kołodziej. W piątek w ubojni w Małopolsce u jednej z krów pochodzących ze Śląska badania wykazały obecność BSE. Kołodziej powiedział, że można bez obaw kupować wołowinę, jeżeli nie pochodzi ona z nielegalnego uboju. Dodał, że wszystkie sztuki bydła powyżej trzeciego roku życia, które trafiają do rzeźni są przebadane na obecność choroby

W wywiadzie dla radiowych "Sygnałów Dnia" Kołodziej podkreślił, że przypadki BSE są sporadyczne, a w stadzie nie występują masowe zachorowania. Dodał, że okres inkubacji choroby wynosi kilka lat i dlatego nie ma potrzeby natychmiastowego wytropienia pozostałych 126 sztuk ze stada, z którego pochodziła chora krowa. Do takich działań nawołuje w dzisiejszym numerze "Super Express".

Kołodziej podkreślił, że codziennie w Europie wykrywa się nawet kilkanaście przypadków tej choroby i świadczy to o tym, że badania na obecność tej choroby są skuteczne, a mięso, które mogłoby być zagrożeniem dla zdrowia nie trafia do konsumentów. Główny lekarz weterynarii dodał, że potomstwo chorej krowy zostało ubite.


POWIĄZANE

Dobrze utrzymana, produktywna krowa powinna cielić się co roku. Oznacza to, że z...

- Zrównoważona produkcja, m.in. mleka i wołowiny, do której dąży Europa, musi uw...

W Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi opracowany został projekt rozporządzenia...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę