Ptak_Waw_CTR_2024
TSW_XV_2025

Żniwa w środku zimy

6 stycznia 2004

W regionie elbląskim trwają trzcinowe żniwa. Specjalne kombajny i kosiarki do koszenia trzciny można spotkać m. in. nad Zalewem Wiślanym i nad jeziorem Druzno. Od kilku dni pogoda jest wręcz wymarzona dla zimowych żniwiarzy.

Tylko w jednym zakładzie, w podelbląskim Jagodnie, przy produkcji trzciny znajduje zatrudnienie ok. 25 osób. Kilkadziesiąt kolejnych ma sezonowe zajęcie, pozyskując trzcinę na własną rękę i dostarczając ją do tutejszego skupu. Według Ryszarda Zagalskiego, jednego z największych producentów trzciny w województwie warmińsko-mazurskim, żniwa, które rozpoczęły się na początku grudnia, tradycyjnie już potrwają gdzieś do połowy marca. Jednak sortowanie i przygotowywanie trzciny do transportu, głównie na eksport, będzie się odbywało aż do jesieni.

Dwa tysiące hektarów
Pozyskiwaniem trzciny Ryszard Zagalski z Jagodna zajmuje się od blisko trzydziestu lat. Wcześniej był szefem państwowej firmy, a od dziesięciu lat ma prywatny, rodzinny Zakład Produkcji Drzewno-Trzciniarskiej, który prowadzi wspólnie z synem.

Żniwa rozpoczynamy zawsze na przełomie listopada i grudnia, bo dopiero wtedy trzcina usycha — opowiada Ryszard Zagalski. — Pozyskujemy ją na dzierżawionym przez nas terenie o powierzchni ok. dwóch tysięcy hektarów, na podstawie odpowiednich zezwoleń.

Należące do Zagalskich duńskie kombajny typu Sejga i samobieżne kosiarki można spotkać nad Zalewem Wiślanym, nad mazurskimi jeziorami, a także w wielu regionach województwa pomorskiego.


POWIĄZANE

Analitycy Conab spodziewają się, że całkowite zbiory plonów w Brazylii w sezonie...

Post szacuje, że produkcja jabłek, gruszek i winogron stołowych w Chinach wzrośn...

Trwają żniwa kukurydziane. W regionach, w których rozpoczęły się najwcześniej, r...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę