Aby osiągnąć dobry efekt finansowy, produkując ziarno zbóż nie wystarczy uzyskać wysoki plon, powinien on być dobrej jakości. Jeśli ziarno jest nieodpowiedniej jakości, to uzyskuje się za nie niską cenę lub w ogóle nie można go sprzedać. Także w przypadku produkcji ziarna do wykorzystania we własnym gospodarstwie (na przykład na cele paszowe) nie można rezygnować z działań prowadzących do uzyskania plonu wysokiej jakości, bowiem ma to zasadniczy wpływ na efektywność tuczu czy produkcji mleka.
W artykule określono zasady agrotechniki, jakich należy przestrzegać, aby plon charakteryzował się dobrymi parametrami jakości, właściwymi dla ziarna na cele piekarnicze czy paszowe.
Wybór odmiany
Podstawą technologii produkcji, mającej na celu uzyskanie ziarna wysokiej jakości, jest wybór odmiany o genetycznie uwarunkowanej wysokiej jakości i najbardziej przystosowanej do danych warunków klimatyczno-glebowych. Szczególnie dużą uwagę należy zwrócić na wybór odmian zbóż produkowanych na cele piekarnicze. Dotyczy to zwłaszcza pszenicy, bo różnice pod względem jakości w obrębie odmian tego gatunku są największe. W doborze odmian pszenicy są odmiany o bardzo dużej przydatności na cele piekarnicze, należące do grupy E czy A, ale są też takie, które w zasadzie powinny być uprawiane tylko na cele pastewne (grupa C) (patrz tab. na s. 10-32). W praktyce zdarzają się przypadki uzyskiwania ziarna o dobrej jakości wypiekowej także z odmian należących do grupy C, jednak prawdopodobieństwo uzyskania właściwych parametrów jakości jest wtedy znacznie mniejsze.
Generalnie lepsze parametry jakości posiadają odmiany pszenicy jarej, ale ze względu na niższe plonowanie uzasadnione jest preferowanie w uprawie na cele piekarnicze odmian ozimych. Istotną wadą odmian jarych jest także gorsza wymielność (mniejszy tzw. wyciąg mąki).
Wybór odmiany przy uprawie żyta na cele chlebowe ma mniejsze znaczenie niż przy uprawie pszenicy na cele jakościowe. Niemniej nie jest to dla dobrej jakości plonu zupełnie obojętne. Na szczególną uwagę przy uprawie żyta na cele chlebowe zasługują odmiany charakteryzujące się wysoką liczbą opadania (np. odmiana Amilo) lub niektóre odmiany mieszańcowe. Może to mieć znaczenie zwłaszcza w latach o dużej ilości opadów w czasie żniw.
Także przy uprawie zbóż na cele paszowe wybór odmiany nie może być przypadkowy. Podstaw do takiego wyboru należy szukać przede wszystkim w publikacjach COBORU, rzetelnie określających walory, jakimi charakteryzują się poszczególne odmiany. Szczególnie nadają się do tego publikacje obrazujące wyniki doświadczeń nadzorowanych przez COBORU, prowadzonych w ramach Porejestrowego Doświadczalnictwa Odmianowego (PDO) w każdym województwie.
Termin i gęstość siewu
Duże znaczenie dla dobrej jakości ziarna zbóż ma odpowiedni termin siewu. Optymalny termin siewu zbóż ozimych (oprócz jęczmienia, który powinno się wysiewać w drugiej dekadzie września) przypada na 3 dekadę września. W Polsce południowo-zachodniej optimum przesunięte jest na 1 dekadę października. Wpływ opóźnienia terminu siewu na poziom plonowania i jego jakość zależy w dużym stopniu od przebiegu pogody. Szczególnie w przypadku długiej i ciepłej jesieni negatywny wpływ będzie słabszy, natomiast w przypadku krótkiej i chłodnej jesieni będzie stosunkowo silny. Nie ma jednak wyraźnie określonej daty siewu oziminy, której nie należy przekraczać. Istnieje szereg przykładów na stosunkowo dobre efekty produkcyjne przy wysiewie zbóż w terminie opóźnionym o 3-4 tygodnie, tj. nawet w końcowych dniach października, ale również znane są przykłady dość dobrych efektów produkcyjnych przy siewach jeszcze późniejszych – listopadowych. Generalnie należy jednak stwierdzić, że ryzyko uzyskania niskich bądź bardzo niskich plonów przy siewach bardzo późnych znacznie wzrasta. Związane jest to – z jednej strony – z pogorszeniem warunków termicznych, a z drugiej – z ograniczoną możliwością dobrego przygotowania roli do siewu. Bardzo często gleba późną jesienią jest na tyle wilgotna, że dobre jej przygotowanie do siewu jest po prostu niemożliwe, zwłaszcza na glebach ciężkich.
Nie jest obojętny przy opóźnionym siewie ozimin dobór odmiany. Należy wtedy unikać wysiewania odmian mało zimotrwałych.
W przypadku zbóż jarych termin siewu jest determinowany możliwością wejścia w pole. Zatem siew należy wykonać kiedy tylko warunki wilgotnościowe gleby na to pozwalają. Najlepiej jeśli czas siewu przypada na 3 dekadę marca lub 1 kwietnia. Opóźnienie terminu siewu zboża jarego jest groźniejsze w skutkach niż opóźnienie siewu zboża ozimego. Zwłaszcza w latach o dużym niedostatku opadów w czasie wiosennej wegetacji późny termin siewu zboża jarego może przynieść bardzo dużą obniżkę plonu ziarna i utratę walorów jakościowych.
Łany zbóż wysianych w terminie opóźnionym są słabiej rozkrzewione, mają słabiej rozwinięty system korzeniowy i w efekcie rośliny są bardziej podatne na czynniki stresowe związane z niedoborem wody czy składników pokarmowych, co decyduje o słabszym wyrównaniu łanu, a w efekcie o niższym i gorszej jakości plonie (rys. 1).
Ważną rolę w kształtowaniu jakości ziarna może odegrać ilość wysiewu. Szczególnie negatywnie na jakość ziarna może wpłynąć zbyt gęsty siew (zwiększone niebezpieczeństwo wylegania czy występowania chorób). Dlatego też w dążeniu do uzyskania dobrej jakości ziarna nie należy siać zbyt gęsto. Określając normę wysiewu ziarna można stosować się do zasady „tak dużo, jak to jest konieczne i tak mało, jak to jest możliwe”.
Warto wiedzieć, że uzyskanie dobrze zwartych łanów, w średnich warunkach glebowych, przy zachowaniu optymalnego terminu siewu, jest możliwe przy normach wysiewu oscylujących wokół: pszenica ozima 380 ziarn/m2, pszenżyto ozime 330 ziarn/m2, żyto ozime 250 ziarn/m2, jęczmień ozimy 300 ziarn/m2 , pszenica jara 360 ziarn/m2, owies 400 ziarn/m2, jęczmień jary 280 ziarn/m2. Przy siewach opóźnionych normy te mogą być niewystarczające, bowiem krzewistość roślin jest wtedy słabsza (rys. 1). Zwiększanie normy wysiewu powinno się jednak mieścić w granicach 5-15%; większe zagęszczenie siewu jest raczej niewskazane.
Nawożenie
Każdy gatunek zboża dla uzyskania wysokiego plon ziarna dobrej jakości musi mieć zapewnione odpowiednie zaopatrzenie we wszystkie składniki pokarmowe przez cały sezon wegetacyjny. Ważne jest zatem nie tylko dobre zaopatrzenie w najbardziej plonotwórczy azot, ale także w inne składniki, w tym szczególnie fosfor i potas. Dobre zaopatrzenie w fosfor decyduje o dobrym rozwoju systemu korzeniowego, a w potas – o gospodarce wodnej rośliny.
Zboża nie należą do roślin uprawnych pobierających magnez w dużej ilości, ale wiosną, kiedy gleba jest jeszcze niedostatecznie ogrzana, ilość magnezu w roztworze glebowym może być zbyt mała dla bardzo szybko rosnących zbóż ozimych (zwłaszcza na glebie ubogiej w ten pierwiastek). Dlatego dobrze jest zastosować dolistne nawożenie zbóż siedmiowodnym siarczanem magnezu (w stężeniu 5%) lub jednowodnym (w stężeniu 3%). Można przewidzieć dwa opryski tym nawozem. Pierwszy raz po ruszeniu wegetacji w fazie krzewienia (pozytywny wpływ na kształtowanie się pędów powstających w wyniku krzewienia) i następny – w końcowej fazie strzelania w źdźbło (lepsze wypełnienie ziarna).
Poziom nawożenia azotem ma istotny wpływ na wysokość plonowania zbóż i ich jakość, dlatego też należy poświęcić temu zagadnieniu dużo uwagi (rys. 2). Aby ziarno charakteryzowało się dobrą jakością, należy zabezpieczyć potrzeby rośliny na ten składnik przez całą wegetację. Dawki azotu powinny być odpowiednio wysokie. Przy plonach ziarna w granicach 5,5-7,0 t/ha optymalna dawka azotu waha się w granicach 100-170 kg N/ha, zależnie od stanowiska, warunków pogody i odmiany.
Azot jest składnikiem pokarmowym podatnym na straty w wyniku wymywania, ulatniania form gazowych lub immobilizację przez mikroorganizmy glebowe. Celem ograniczenia strat i zapewnienia odpowiedniej koncentracji składnika na przestrzeni całego okresu wegetacji roślin, w tych uprawach, gdzie jest to możliwe ze względów technicznych, zaleca się nawożenie azotem w dawkach podzielonych. Stosuje się je w okresach największego zapotrzebowania roślin na ten składnik. U zbóż zaleca się stosowanie azotu przynajmniej dwukrotnie. Pierwszą dawkę azotu (60% dawki całkowitej) oziminy otrzymują w okresie ruszenia wegetacji wiosną, zaś zboża jare – przedsiewnie. Druga dawka azotu (40% dawki całkowitej) powinna być zastosowana w fazie strzelania w źdźbło. W uprawach zbóż ozimych na stanowiskach wyczerpanych z azotu lub po przyoranej słomie startowa dawka azotu w ilości do 30 kg N/ha powinna być zastosowana przedsiewnie. Ilość N zastosowaną startowo należy wówczas odliczyć od dawki całkowitej. W zbożach konsumpcyjnych, gdzie pożądana jest wysoka zawartość białka w ziarnie, zaleca się nawożenie azotem w trzech dawkach, na przykład w proporcji 50 : 30 : 20%. Trzecia dawka azotu powinna być zastosowana krótko przed kłoszeniem lub na początku tej fazy. To właśnie ta dawka decyduje w dużym stopniu o odpowiedniej zawartości w ziarnie białka czy glutenu.
Rozważając problem konieczności racjonalnego stosowania nawozów w celu uzyskania dobrej jakości ziarna należy wspomnieć o działaniach, jakie podejmuje w tym zakresie Instytut Uprawy Nawożenia i Gleboznawstwa w Puławach. Otóż w Instytucie opracowany został program komputerowy NawSald, który umożliwia precyzyjne określenie dawek nawozów pod poszczególne uprawy, uwzględniając przy tym wszystkie źródła składników pokarmowych: zasoby glebowe, nawozy organiczne, resztki pożniwne, nawozy zielone itp. Zastosowane w programie algorytmy są syntezą wiedzy z zakresu nawożenia, nagromadzonej przez wiele lat działalności doświadczalnej. Program ten został szeroko rozpowszechniony wśród ośrodków doradztwa rolniczego na terenie całego kraju i jest godny polecenia w planowaniu nawożenia pod wszystkie rośliny (w tym zboża).
Zbiór
Nie można zapomnieć o tym, że ziarno może w dużym stopniu utracić walory jakościowe, jeśli nie zostanie odpowiednio szybko zebrane z pola. Po osiągnięciu pełnej dojrzałości wystarczy tylko kilka dni przekropnej pogody, aby doszło do rozpoczęcia procesu kiełkowania ziarniaków (porastanie na pniu), co prowadzi do częściowej lub całkowitej utraty parametrów jakości. Dlatego często lepiej jest zebrać ziarno wilgotne i ponieść koszty na jego dosuszenie niż oczekiwać na dobrą pogodę i wysuszenie ziarna w kłosie.
Dla utrzymania odpowiedniej jakości ważny jest także sposób przechowywania ziarna. Zaraz po zbiorze, jeszcze przed złożeniem ziarna do magazynu (silosu), należy ziarno oczyścić z wszelkich zanieczyszczeń mineralnych (piasek, grudki ziemi) i organicznych (kawałki słomy, cząstki chwastów, nasiona chwastów itp.) za pomocą wialni. Ponieważ nawet najlepiej pracujący kombajn nie oczyści ziarna zupełnie. Doczyszczanie ziarna po kombajnie jest szczególnie istotne, gdy wilgotność ziarna przekracza 17-18%. Oddzielenie zanieczyszczeń może wtedy obniżyć wilgotność nawet o kilka procent. Poza tym nieusunięte zanieczyszczenia mogą tworzyć w czasie przesypywania ziarna skupiska, które potencjalnie są ogniskiem samozagrzewania się i procesów pleśniowych.
Po osiągnięciu przez ziarno dojrzałości pełnej, zachodzą w nim nadal dość intensywne procesy życiowe. Zbiór nie przerywa tych procesów, ale trwają one nadal nawet w ziarnie o wilgotności poniżej 15%. W wyniku tego wolne cukry proste ulegają rozpadowi na wodę i dwutlenek węgla oraz wydziela się ciepło. Objawem tzw. pożniwnego dojrzewania jest pocenie się ziarna oraz wzrost jego temperatury. W jego efekcie dochodzi do ostatecznego ustalenia się cech jakościowych ziarna. Nie można dopuścić do bardzo gwałtownego przebiegu procesu „dojrzewania”. Dlatego należy kontrolować temperaturę w składowanej pryzmie ziarna i w miarę konieczności przewietrzać ją.
Podsumowanie