Zespół naukowców z Uniwersytetu Rolniczego w Krakowie pod kierunkiem prof. Tadeusza Zająca z Katedry Szczegółowej Uprawy Roślin tej uczelni proponuje rolnikom uprawę lnu oleistego w mieszance z grochem siewnym. Według dotychczas zebranych doświadczeń mieszanka ta daje szereg korzyści, zarówno rynkowych, jak i agrotechnicznych. Pierwsze plantacje zostały założone w okolicach Żar w ramach kontraktacji z firmą LeenLife Polska, zainteresowaną pozyskiwaniem oleju lnianego do celów medycznych, farmaceutycznych i prozdrowotnych. Dotychczasowe wyniki stosowania na jednym polu mieszanki lnu z grochem są bardzo obiecujące.
Dla firmy LeenLife Polska najważniejsze jest pozyskiwanie nasion lnu oleistego, źródła wartościowego oleju stosowanego po odpowiednim przetworzeniu m. in. do produkcji żywności prozdrowotnej, a być może już wkrótce specjalnych leków zapobiegających szeregu tzw. chorobom cywilizacyjnym, takim jak cukrzyca, choroby sercowo-naczyniowe, alergie i choroba Alzheimera.
Pomysł uprawy lnu oleistego w mieszance z grochem wynika z tego, że zarówno len jak i groch uprawiane oddzielnie są zawodne w plonowaniu, natomiast z pierwszych doświadczeń uprawy współrzędnej wynika, że oba gatunki „wspierają się”. Badania będą kontynuowane, natomiast już dziś naukowcy są przekonani, że to kierunek, który może podnieść efektywność uprawy zarówno lnu oleistego, jak i grochu. Dzięki uprawie lnu z grochem można znacznie ograniczyć nawożenie azotowe bez uszczerbku dla plonu nasion lnu. Z drugiej strony len, z racji swojej architektury łanu, pełni rolę rośliny podporowej dla podatnego do wylegania grochu, co przekłada się z kolei na zwyżkę plonu strączkowych. Len oleisty jest gatunkiem bardziej odpornym na suszę, niż groch. Po zbiorze nasion lnu i grochu rozdzielenie nasion obu gatunków – dzięki ich znacznemu zróżnicowaniu – jest bardzo łatwe. Z dotychczasowych doświadczeń produkcyjnych u rolników związanych umowami z firmą Leenlife Polska wynika, że na glebach trzeciej klasy można uzyskać jednocześnie około 2 tonu nasion lnu oraz około 1,5 tony nasion grochu. Nie bez znaczenia jest też efekt następczy, gdyż pszenica siana po zbiorze tej mieszanki wyraźnie lepiej plonuje.
Profesor Tadeusz Zając podkreśla, że połączenie uprawy lnu oleistego z grochem może być jedną z metod produkcji proekologicznej. Ważne jest jednak dalsze doskonalenie agrotechniki tej uprawy. Zdaniem naukowca znaczenie lnu oleistego będzie się zwiększać. Obecnie w Polsce uprawia się w granicach 2-4 tys. hektarów lnu i tendencja jest rosnąca. Dzieje się tak głównie dzięki wzrastającemu zapotrzebowaniu na prozdrowotne składniki oleju lnianego (głównie chodzi o nienasycone kwasy tłuszczowe omega-3 i omega-6). Jak podkreśla profesor, Unia Europejska podejmuje kwestię rewitalizacji uprawy lnu oleistego.
Propozycja naukowców z Krakowa może dobrze wpisać się w opracowywany aktualnie pod kierunkiem Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi program wzrostu znaczenia roślin strączkowych pochodzenia krajowego.