Przeciwutleniacze, dodane do produktów paszowych, spowalniają proces oksydacji poprzez zmniejszenie ilości wolnych reaktywnych rodników. Wynika stąd, że przeciwutleniacze powinny być dodawane możliwie wcześnie, kiedy liczba rodników jest niewielka. Dlatego przeciwutleniacze powinny być dodawane raczej do surowców paszowych niż do gotowych mieszanek. Dotyczy to przede wszystkim tych surowców, które zawierają dużo tłuszczu i w związku z tym w większym stopniu podlegają procesom utleniania.
Niezmiernie ważne jest zachowanie odpowiedniego stężenia przeciwutleniacza, gdyż zarówno mniejszy jak i większy jego poziom nie hamują reakcji w dostatecznym stopniu. Jedynie BHT dodany w większych ilościach nie intensyfikuje procesu oksydacji. Oznacza to, że dodatek przeciwutleniacza nawet w ilości optymalnej, tylko zwalnia proces utleniania, a nie zatrzymuje go całkowicie. To spowolnienie może być większe jeżeli zastosuje się mieszaninę przeciwutleniaczy.
Działanie antyoksydacyjne może być skuteczniejsze jeżeli oprócz przeciwutleniaczy, w preparacie znajdują się czynniki powodujące wiązanie jonów metali (np. kwas cytrynowy) – katalizatorów reakcji oksydacyjnych.
Do pasz wymagających stosowania przeciwutleniaczy należą głównie produkty zawierające duże ilości tłuszczu, a więc:
Witaminy importowane do kraju, wytwarzane przez duże renomowane firmy, są odpowiednio zabezpieczone przez producentów. Oprócz obecności przeciwutleniaczy, do zabezpieczenia witamin, używa się też odpowiednich nośników lub mikrootoczkowania.
Stosowanie przeciwutleniaczy daje podwójną korzyść. Po pierwsze witaminy utrzymują swoją aktywność przez dłuższy okres, po drugie zwierzęta nie otrzymują szkodliwych związków, będących produktami utleniania tłuszczów. Efekt stosowania przeciwutleniaczy jest lepiej widoczny przy dłuższym okresie przechowywania produktów paszowych.