Skuteczność zabiegów ochrony roślin w największym stopniu zależy od tego, w jakich warunkach i czym je się wykonuje.
Sytuacji, kiedy rolnik nie jest zadowolony z efektów przeprowadzonych zabiegów ochrony chemicznej plantacji, jest sporo. Na ogół w pierwszym rzędzie winę zrzuca na zastosowany środek ochrony roślin, zapominając często o tym, że nie zadbał o odpowiednie warunki do uzyskania oczekiwanej skuteczności.
Dobrze mieć ścieżki
Prowadzenie zabiegów nawożenia i ochrony zbóż ułatwiają ścieżki przejazdowe, dopasowane do szerokości belki opryskiwacza używanego w gospodarstwie. Zapobiega to powstawaniu omijaków, tj. pasów roślin nieopryskanych, lub nałożeniu się oprysku. Ważnym elementem w poprawnym przebiegu opryskiwania jest odpowiednie umieszczenie belki opryskowej. W zależności od typu rozpylaczy powinna ona znajdować się na wysokości 35-60 cm (optymalnie 50 cm) ponad wierzchołkami roślin lub powierzchnią opryskiwanego gruntu. Zbyt niskie ustawienie belki powoduje pozostawienie pasów nieopryskanych. Natomiast za wysokie wpływa na nierównomierny rozkład cieczy oraz jej znoszenie przez prądy powietrza. Odpowiednie warunki pogodowe do przeprowadzenia zabiegu są ważne zarówno dla przebiegu opryskiwania, jak i skuteczności stosowanych środków. Zabiegów nie należy wykonywać bezpośrednio przed deszczem i na mokre rośliny (deszcz, rosa). Wyjątkiem są środki doglebowe. Optymalna temperatura stosowania dla większości pestycydów to 15-25°C, przy wilgotności powietrza nieco przekraczającej 60%. Warto pamiętać, że w czasie suszy i przy temperaturze ponad 25°C duża część drobnych kropel cieczy wyparowuje, zanim spadnie na liść. To znacznie obniża skuteczność opryskiwania. W takiej sytuacji zabiegi najlepiej przeprowadzać w godzinach rannych lub wieczornych, gdyż wtedy wilgotność powietrza zazwyczaj rośnie, temperatura się obniża, a wiatr słabnie. Znoszenie cieczy jest powodowane przez wiatr i zawirowania powietrza wywołane ruchem opryskiwacza. Zgodnie z obowiązującymi przepisami zabiegi opryskiwania aparaturą naziemną powinno się przeprowadzać, gdy prędkość wiatru nie przekracza 3 m/s, tj. ok. 11
km/h (tabela). Takie warunki są optymalne dla wszystkich rodzajów zabiegów opryskiwania, zaś etykiety-instrukcje stosowania niektórych środków innych warunków w ogóle nie dopuszczają. Często jest to kłopotliwe dla rolników, gdyż raptownie zmieniające się prędkości wiatru są notowane głównie wiosną i jesienią, czyli w okresach wzmożonego wykonywania zabiegów ochrony roślin.
Eliminować znoszenie cieczy
Praktyka doczekała się rozwiązań technicznych ograniczających znoszenie cieczy opryskowej. Służą temu rozpylacze szczelinowe antyznoszeniowe i eżektorowe, które dają dobre efekty pokrycia roślin środkiem przy prędkości wiatru do 5 m/s. Natomiast przy zastosowaniu belek opryskowych z pomocniczym (wymuszonym) strumieniem powietrza dobrą efektywność opryskiwania można osiągnąć nawet w warunkach umiarkowanego wiatru do 8 m/s. Na takie możliwości wskazują wyniki testów przeprowadzonych przez odpowiednie zespoły badawcze.