Ptak_Waw_CTR_2024
TSW_XV_2025

Ostatnia szansa dla polskich mleczarni

3 marca 2004

Minister rolnictwa Wojciech Olejniczak rozmawiał w środę w Brukseli z unijnym komisarzem ds. sanitarno-weterynaryjnych i ochrony zdrowia Davidem Byrnem o „ostatniej szansie” dla polskich zakładów przetwórstwa mleka i mięsa.

Na wstawiennictwo polskiego rządu i łaskawość Komisji Europejskiej liczy prawdopodobnie 90 proc. istniejących obecnie zakładów, bo z szacunkowych danych wynika, że zaledwie 10 proc. już dziś spełnia wymogi UE. Jednak Komisja Europejska liczy na stanowczość Polski w zamykaniu niedostosowanych zakładów, bo w przeciwnym razie będzie zmuszona chronić swój rynek przed produktami gorszej jakości i uniemożliwić import z Polski.

Specjalista ds. weterynaryjnych w Polskim Przedstawicielstwie przy UE Jan Prandota potwierdza, że Komisja i Polska chcą znaleźć kompromis. Również rzeczniczka komisarza Byrna Beate Gminder powiedziała, że choć nie jest zupełnie wykluczone zastosowanie przez Komisję klauzul ochronnych wobec jednolitego rynku UE przed produktami z Polski, to Bruksela stara się porozumieć z polskimi władzami.

Skala problemu jest jednak ogromna. W Wielkopolsce, która nie należy do najgorszych regionów, na ogółem 560 zakładów przetwórstwa mleka i mięsa, działających pod koniec 2003 r., w lutym zaledwie 48 spełniało normy stawiane przez UE, 8 starało się o przyznanie im takiej kategorii, ponad 100 zakładów zadeklarowało, że postara się dostosować w pełni przed 1 maja 2004 r., 80 zakładów poprosiło o dodatkowy czas na przygotowanie, a 220 zakładów poddało się walkowerem i nie podjęło żadnych wysiłków.

W najtrudniejszej sytuacji są więc te zakłady, które zadeklarowały, że będą w pełni gotowe w dniu wejścia Polski do UE, a już dziś wiedzą, że będą miały z tym kłopoty. Rozwiązania proponowane przez stronę polską to albo przyznanie im dodatkowego czasu na zakończenie przygotowań, albo rezygnacja z tego typu działalności, która sprawia największe trudności.

W przypadku zakładów przetwórstwa mięsnego jest to najczęściej proces uboju zwierząt. Wiele zakładów jest natomiast w stanie zająć się jedynie przetwórstwem mięsa. Na kłopoty z pozyskiwaniem spełniającego normy surowca skarżą się również zakłady mleczarskie. Nawet te, które odpowiadają normom technologicznym UE, mogą mieć zakaz eksportu do Unii, jeśli będą produkować z surowca gorszej jakości.


POWIĄZANE

Po wybuchu choroby niebieskiego języka w Europie w 2023 r., wirus choroby niebie...

21 października br. OSM Piątnica rozpoczyna kampanię promującą śmietanę 18%. W s...

Pracownicy z terenów objętych powodzią zaczynają masowo sięgać po zwolnienia lek...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę