Produkcja mleka to wciąż pewność stałego zbytu, ale o opłacalności nie ma już mowy. Ceny skupu w ciągu roku spadły o 1/10. Najgorzej jest na południu kraju, gdzie rolnicy za mleko dostają średnio poniżej 60 gr. za litr.
Prawie o połowę wyższe ceny są na Podlasiu, tam za litr mleka w skupie dostawy otrzymują prawie 90 gr. Od sierpnia zeszłego roku ceny już nie spadają, dlatego ten rok prawdopodobnie będzie lepszy od ubiegłego - uważają mleczarze. Średnia cena skupu powinna wrócić do poziomu około78-79 gr. za litr. Jeszcze półtora miesiąca zostało do zakończenia roku referencyjny, ale według szacunków Krajowego Związku Mleczarni już wiadomo, że uzyskane wyniki nie będą dobre. Skupu wyniesie maksymalnie 7,2 mld. litrów.
Mleko w klasie ekstra | |
woj. podlaskie | 87,5 % |
woj. kujawsko-pomorskie | 81,7 % |
woj, łódzkie | 58 % |
woj. podkarpackie | 14,8 % |
Zdaniem rolników szalę przeważyła zmniejszona od stycznia prawie o połowę dopłata do mleka w klasie ekstra. Producenci i mleczarze wciąż domagają się jej przywrócenia. Najbardziej na obniżce stracili producenci z Podlasia. Sytuacja mleczarni tez nie jest dobra. Mleko w proszku znowu tanieje. A masło i sery kosztują tyle co półtora roku temu.
Artykuły
mleczarskie [ceny hurtowe] | |
mleko w proszku | 5,60-5,70 |
masło w blokach | 8,00-8,30 |
masło konfekcjonowane | 9,00-9,20 |
sery dojrzewające | 9,90-10,00 |