Hodowcy królików na Opolszczyźnie połączyli się w organizację producentką i eksportują królicze mięso do krajów Unii Europejskiej.
Zysk byłby jednak większy, gdyby nie monopol weterynarzy, którzy według hodowców żądają zbyt dużych opłat za opiekę sanitarną nad stadami królików. Opolscy rolnicy połączyli się z producentami z okolic Gdańska. Teraz stanowią silną grupę producencką i wspólnie organizują sprzedaż królików. Dzięki temu osiągają zysk z hodowli.
Tymczasem lekarze weterynarii trzykrotnie podnieśli cenę szczepionek i świadectw lekarskich. Może to zahamować rozwój hodowli królików i zniechęcić właścicieli małych stad. Mimo tych kłopotów zrzeszonym hodowcom udaje się osiągać zyski większe niż w chowie świń.
Polskie króliki są poszukiwane na rynku europejskim. Tymczasem na polskim rynku, jak twierdzą rolnicy można tylko kupić gorszej jakości królicze mięso z Chin, którego nie wpuszczają na swój rynek inne kraje Europy.