Znalezione w japońskim mieście Kioto padłe wrony były chore na ptasią grypę - podaje w poniedziałek japońska agencja Kyodo.
Zdaniem tego źródła, u ptaków stwierdzono obecność groźnego wirusa, który zdziesiątkował w krajach Azji hodowlany drób i spowodował co najmniej 22 ofiary śmiertelne wśród ludzi. Z powodu ptasiej grypy w regionie zniszczono kilkadziesiąt milionów ptaków.
Policja japońska informowała także w poniedziałek o samobójczej śmierci pary właścicieli fermy kurzej. Parę oskarżono, iż mimo epidemii na fermie, nadal sprzedawała żywe ptaki i jaja, co groziło rozszerzeniem epidemii ptasiej grypy w Japonii.