USA zaczną importować jajka z Europy po raz pierwszy od ponad dekady. Dotychczas własna produkcja wystarczała Amerykanom nie tylko na pokrycie krajowych potrzeb, ale też eksport do Meksyku i Kanady.
Epidemia ptasiej grypy H5N2, która od wiosny szerzy się w stanach Środkowego Zachodu, w tym w Iowa, gdzie znajdują się największe hodowle w USA, sprawiła, że 47 mln ptaków już padło bądź jest chorych. Ok. 35 mln z nich to kury nioski, które zapewniają 80 proc. jaj dla przemysłu. Sproszkowane jaja są wykorzystywane m.in. do wypieku chleba, ciastek, do wyrobu makaronów i majonezu.
W ostatnim miesiącu cena jajek przeznaczonych dla przemysłu wzrosła w USA o ponad 230 proc., a cena sprzedawanych w sklepach - o ponad 120 proc.