Opolszczyzna realizuje program odbudowy stad kuropatw. Ptaki te niemal znikły nie tylko z opolskich pól. Dzięki specjalnej hodowli w Mosznej jest szansa, że już w tym roku kilkanaście tysięcy sztuk tych ptaków pojawi się na polach południowej i centralnej Polski.
Dotychczas w kraju wyhodowano 8 tysięcy kuropatw w ośrodkach w Kruszwicy i Mosznej. Mimo to na polach ptaki wciąż są rzadkim widokiem. Kuropatwy są trzebione przede wszystkim przez lisy. Drapieżnikom ułatwia zadanie fakt, że hodowlane ptaki z trudem adaptują się do życia w naturze.
W Mosznej kuropatwy są trzymane w wolierach w warunkach zbliżonych do naturalnych. Dzięki temu będą miały większą szansę na przetrwanie w naturalnych warunkach. Dzięki kołom łowieckim, które współfinansują program, niebawem na pola zostanie wypuszczone 30 tysięcy tych rzadkich ptaków. Z powodzeniem są tam też hodowane bażanty. Połowa tegorocznej ich produkcji zostanie sprzedana Włochom i Francuzom. Dochód z eksportu bażantów zostanie przeznaczony na rozwój hodowli kuropatw.