Poniżej przedstawiamy artykuł zamieszczony przez Krajową Izbę Producentów Drobiu i Pasz z Poznania, który jest dowodem na to, że konsekwentna aktywność i działania tej organizacji mogą nie tylko skutecznie wpływać na działania resortu rolnictwa (co KIPDiP już wielokrotnie udowodniła), ale i również zwracać uwagę na rzetelność dziennikarską. Zapraszamy Państwa do tej b ciekawej lektury
"Unieważniony program likwidacji ferm kur nieśnych w Polsce nadal straszy w mediach.
Redaktor Krystyna Naszkowska w artykule "Rosną ceny żywności" ("Gazeta Wybiorcza 16.08.2010 - INFORMATOR) prognozuje sytuację na rynku jaj na tle informacji, że od 1 stycznia przyszłego roku nie będzie można wstawiać kur do konwencjonalnych klatek. -
http://wyborcza.pl/1,97654,8255894,Rosna_ceny_zywnosci.html
Zakaz ten został oficjalnie zdementowany przez kierownictwo Inspekcji Weterynaryjnej i resortu rolnictwa, ale widocznie informacje w tym artykule pochodzą z kręgów, które usiłowały wpływać na kreowanie polityki ograniczenia podaży jaj poprzez likwidację ferm o rok wcześniej niż w UE.
Władze Specjalistycznej Sekcji Producentów, Dystrybutorów i Przetwórców Jaj ustosunkowały się do artykułu, w formie listu do redakcji.
Tekst listu wysłanego 16 sierpnia 2010 r. przez Krajową Izbę do „Gazety Wyborczej – Redakcja Działu Gospodarczego:
W związku z artykułem " Rosną ceny żywności", opublikowanym w dzisiejszym (16.08.2010) Magazynie Gospodarczym Biznes, Ludzie, Pieniądze - dodatku do Gazety Wyborczej, reprezentowane przez nas podmioty sektora jaj spożywczych, zobowiązały nas do przekazania prawdziwych informacji na temat tego sektora.
Autorka tego artykułu - Pani Redaktor Krystyna Naszkowska w rozdziale "Jaja" niezmiernie nonszalancko potraktowała zarówno problemy związane z groźbą likwidacji ferm, jak i dane o liczbie ferm i wielkości/wzroście produkcji jaj w 2010 r.
Stawianie diagnoz gospodarczych i prognozowanie sytuacji na rynku na podstawie nieprawdziwych informacji, zawartych w tej publikacji, podważa wiarygodność i fachowość "Gazety Wyborczej", nie mówiąc już o konsekwencjach gospodarczych spowodowanych nieuprawnionym kreowaniem, przez autorkę artykułu, fałszywego obrazu tego sektora produkcji.
Prognozowanie sytuacji na rynku jaj na podstawie informacji: że "od 1 stycznia przyszłego roku nie będzie można do nich wstawiać nowych kur", jesteśmy zmuszeni ocenić jako nieodpowiedzialne dziennikarstwo.
Zakaz wstawień kur do konwencjonalnych klatek został bowiem 30 lipca 2010 r., na wniosek producentów jaj, oficjalnie zdementowany przez resort rolnictwa i Głównego Lekarza Weterynarii z powodu niezgodności tego zakazu z obowiązującym prawem.
Wyjaśnienia Inspekcji Weterynaryjnej w tej sprawie opublikował Pierwszy Portal Rolny w informacji z dnia 4 sierpnia 2010 r. :"Po naszym artykule : Weterynaria wyjaśnia ":
http://www.ppr.pl/artykul-po-naszym-artykule-weterynaria-wyjasnia-158326-dzial-4.php
Trudności w wymianie klatek i sytuacja producentów jaj spożywczych nie tylko w Polsce, ale także w innych krajach członkowskich Unii Europejskiej, to znacznie bardziej skomplikowany problem ekonomiczny niż to widzi Pani Redaktor Naszkowska. Napisany przez nią tekst świadczy, że w ogóle nie korzystała z fachowych, wiarygodnych źródeł informacji, inaczej zawarta w nim prognoza powinna uwzględniać, że polski sektor jaj spożywczych funkcjonuje na wspólnym rynku, a rynek unijny podlega regułom WTO.
Szerzej o problemach wymiany klatek w Polsce i w UE na naszej stronie internetowej w artykułach:
- Dobrostan kur czy regulacja rynku jaj spożywczych - http://www.kipdip.org.pl/article/id/512
- O sprawie klatek dla kur w Parlamencie Europejskim inaczej niż wytycznych Inspekcji Weterynaryjnej - http://www.kipdip.org.pl/article/id/513
- Będą rozmowy z UE w sprawie derogacji czasowej dla wymiany klatek dla kur - http://www.kipdip.org.pl/article/id/518
- Media o stanowisku Krajowej Izby - przeszkody w terminowej wymianie klatek nie tylko w Polsce - http://www.kipdip.org.pl/article/id/519
W Polsce działają 1033 fermy/ gospodarstwa produkujące jaja spożywcze, z tego 559 ferm jest wyposażonych w klatki. Liczba ta wynika z rejestru prowadzonego przez Inspekcję Weterynaryjną - rejestr jest opublikowany na stronie internetowej Głównego Lekarza Weterynarii. Publikacja listy zarejestrowanych ferm jest obowiązkiem każdego kraju członkowskiego.
Nieprawdziwa jest informacja podana przez Panią Redaktor Naszkowską, że w : "Polsce mamy około pół miliona ferm ..."
Prognoza wzrostu produkcji jaj w Polsce w 2010 r., wg. oficjalnych danych Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej - Państwowego Instytutu Badawczego opublikowanych w raporcie rynkowym " Rynek Drobiu i Jaj" Nr 37 z maja 2010 r. jest następująca:
"Przewiduje się, że w 2010 roku całkowita produkcja jaj zwiększy się do 645 tys.ton, tj. o 5%, a produkcja jaj konsumpcyjnych do 580 tys. ton, tj. o 4,7 %."
Nieprawdziwa jest informacja podana przez Panią Redaktor Naszkowską, że "fermy w tym roku niemal podwoiły produkcję jaj."
Nie spodziewamy się, że "Gazeta Wyborcza" sprostuje nieprawdziwe dane i nierzetelne opinie na temat sektora jaj spożywczych, ponieważ w ubieganiu się o sprostowanie różnych informacji dotyczących tego sektora mieliśmy do tej pory wyłącznie niepowodzenia.
Jednak wyrażamy głęboką nadzieję na to, że w przyszłości informacje na ten temat będą rzetelnie przygotowane na podstawie profesjonalnych, obiektywnych źródeł danych skonsultowanych z reprezentacją sektora jaj. Sektor ten ma bardzo poważną pozycję w Unii Europejskiej, co przedstawiają dane : Jaja w statystyce - http://www.kipdip.org.pl/article/id/479"
8171231
1