Listopad to nie jest dobry miesiąc dla handlujących drobiem. Dlatego przetwórców obecne przeceny nie dziwią. Od poniedziałku kolejny już raz staniały brojlery i indyki. Średnio o 5 groszy za kilogram. Skup gęsi w wielu zakładach już się zakończył.
To bomba z opóźnionym zapłonem – tak o rewelacyjnych cenach skupu indyków z połowy roku – mówią przetwórcy. Wysokie stawki wielu hodowców skłoniły do większych wstawień.
Teraz dużą podaż trudno zagospodarować. A do tego za sprawą kryzysu popyt na mięso indycze u naszych zachodnich sąsiadów wyraźnie spadł.
Magazyny powoli zapełniają się mrożonymi elementami. Szansa na ich sprzedaż powinna pojawić się jeszcze przed świętami. Na razie tanieją filety a w ślad za nimi spadają ceny skupu. Indory wyceniane są od 4 złotych 65 groszy do prawie 5 złotych za kilogram. Indyczki kosztują średnio 4 i pół złotego. Od czerwca to spadek o kilkadziesiąt groszy.
brojlery zł/kg
ceny skupu netto
umowy kontraktacyjne 2,90 – 3,04
wolny rynek 2,89 – 2,90
Ceny skupu brojlerów w większości firm spadły poniżej 3 złotych za kilogram. Stawki na wolnym rynku i w dużych zakładach prawie identyczne, a to oznacza, że towaru jest pod dostatkiem i nie trzeba go specjalnie szukać.