Brazylia z reguly kojarzy nam sie z pilka nozna, karnawalem i samba. Okreslenia "panstwo o silnej pozycji ekonomicznej" czy "wazny eksporter" rzadko przypisujemy temu krajowi. Blad!! Schowajmy sambe i karnawal do szufladki "Folklor" i otwórzmy szufladke "Potega gospodarcza". Jak ocenia ONZ w ciagu najblizszych pieciu lat przy obecnym tempie rozwoju Brazylia stanie sie najwieksza swiatowa potega rolnicza.
W Unii Europejskiej wzrasta import miesa drobiowego. Glównie brazylijskiego. W nieco mniejszym stopniu równiez argentynskiego. Spada zas z powodu zagrozenia ptasia grypa spozycie miesa drobiowego. Taki rozwój sytuacji to tykajaca bomba dla europejskiego sektora drobiarskiego i produkcji zbozowej. Brazylia zweszyla bowiem niezly interes. Widzi szanse na zwiekszenie eksportu swoich produktów rolnych, a takze udzialów na europejskim rynku. Nie dosc na tym. Zmniejszona konsumpcja miesa drobiowego najprawdopodobniej bedzie oznaczala zwiekszone spozycie miesa wieprzowego i wolowego. A Brazylia to po USA najwiekszy eksporter drobiu. Ale nie tylko. Czwarty swiatowy eksporter wieprzowiny i jeden z najwiekszych eksporterów wolowiny na swiecie.
Ekspansja brazylijskich eksporterów zaniepokojona jest Dunska Rada Drobiarstwa (Dansk Fjerkraeraad), która wskazuje, iz import poludniowoamerykanskiego drobiu w ostatnich latach wypieral dunskie i europejskie kurczaki z takich rynków eksportowych jak Bliski Wschód, Rosja i Chiny. A dzisiaj zaczyna takze wypierac je z rynku unijnego. Unijny import brazylijskiego miesa drobiowego w 2003 roku wynosil 307.000 ton, co odpowiadalo 46% ogólnego importu unijnego z krajów trzeciego swiata. Europejski sektor drobiarski produkuje rocznie 11 milionów ton miesa drobiowego, z czego 1 milion ton przeznacza na eksport. Apetytu na brazylijskie kurczaki nie ukrywa europejski przemysl przetwórstwa drobiowego, który coraz czesciej siega po poludniowoamerykanskie mieso. Szczególnym popytem cieszy sie relatywnie drogie w Europie brazylijskie mieso z piersi kurczaka. Taki rozwój budzi zaklopotanie wsród rodzimych producentów, mówia eksperci Dunskiej Rady Drobiarstwa.
Fiasko genewskich rozmów 19 pazdziernika br. fiaskiem zakonczyly sie w Genewie rozmowy z udzialem negocjatorów z UE, USA, Brazylii, Australii i Indii majace przygotowac porozumienie liberalizacyjne w ramach Swiatowej Organizacji Handlu (WTO). Rozmowy o swiatowym handlu rozbily sie o rolnictwo. A bez porozumienia w rolnictwie nie bedzie szans na zawarcie porozumienia i zatwierdzenie nowego, globalnego paktu handlowego na grudniowej konferencji ministerialnej WTO w Hongkongu. Porozumienia finalizujacego rokowania liberalizacyjne rozpoczetej w 2001 roku rundy negocjacyjnej z katarskiego Doha. Negocjacje obejmuja dwadziescia tematów. Wsród nich m.in. obnizenie barier celnych na produkty rolne i przemyslowe oraz ulatwienia w handlu dla krajów najbiedniejszych. W Genewie Brazylia postawila negocjatorów pod sciana. "Jesli UE nie zwiekszy dostepu produktów rolnych na swój rynek nie bedzie zadnej umowy", grzmial brazylijski negocjator podczas pazdziernikowego spotkania. "Brazylia oswiadczyla, iz najwazniejszym tematem dla niej jest rolnictwo i nie bedzie dyskutowala takich tematów jak przemysl czy uslugi, zanim nie osiagnie satysfakcjonujacych rezultatów dotyczacych rolnictwa," powiedziala po powrocie z Genewy unijna komisarz ds. rolnictwa Mariann Fischer Boel. Fasadowa poprawnosc, kragly, nic nie znaczacy jezyk unijnych negocjatorów razil w porównaniu z poludniowoamerykanskim radykalizmem. Brazylia zada szybkich postepów w miedzynarodowych negocjacjach rolnych. Zupelnie odwrotnie do tego, co zaplanowal sobie unijny komisarz ds. handlu Peter Mandelson, a mianowicie "Rolnictwo znika z porzadku obrad." Wlasnie na rzecz przemyslu i uslug. Bowiem rolnictwo jest jak duzy kamien w malym bucie. Moze tylko opóznic wielostronne rozmowy na forum WTO liberalizujace swiatowy handel.
Brazylia obawia sie unijnej, protekcjonistycznej polityki rolnej. Domaga sie zniesienia doplat, co daloby szanse rozwoju krajom biednym, zmniejszenia istniejacych róznic w poziomie rozwoju panstw, które czesto sa przyczyna napiec spolecznych w krajach trzeciego swiata. W Genewie UE jednak nie wystapila z zadna konstruktywna propozycja, jesli chodzi o otwarcie swojego lukratywnego rynku rolnego dla panstw spoza Unii. Najsilniej sprzeciwia sie temu Francja, która boi sie konkurencji z zewnatrz. Ale i Dania, choc mniej glosno, przyklaskuje Francji. "Bez wzgledu na rozmiar i wage problemu czy mieso drobiowe z importu spelnia unijne standardy czy nie, nieograniczony import tego miesa bedzie mial negatywne skutki nie tylko dla europejskiego przemyslu drobiowego, ale dla calego europejskiego rolnictwa. Jedna piata europejskiej produkcji zbóz przeznaczana jest na pasze dla drobiu. Znaczne zmniejszenie produkcji drobiu w Europie bedzie oznaczalo, ze i tak jak na dzien dzisiejszy zbyt duze ilosci zmagazynowanego zboza interwencyjnego beda jeszcze wieksze. Rolnictwo europejskie znajdzie sie w impasie," mówi Tage Lysgaard, sekretarz generalny Dunskiej Rady Drobiarstwa oraz Europejskiego Stowarzyszenia Drobiarskiego AVEC.
UE - Mercosur Oprócz rozmów wielostronnych pod egide WTO tocza sie równiez rozmowy dwustronne UE - Mercosur. Mercosur (Wspólny Rynek Poludnia) to organizacja gospodarcza zrzeszajaca takie panstwa jak: Argentyna, Brazylia, Paragwaj i Urugwaj. Tworzy najsilniejsza strefe wolnego handlu w Ameryce Poludniowej obejmujaca 220 milionów mieszkanców. Glównymi partnerami handlowymi Unii Europejskiej ze strony Mercosur sa Brazylia i Argentyna. Rozmowy dotycza m.in. nowej umowy w dziedzinie przemyslu drobiarskiego. Zdaniem Dunskiej Rady Drobiarstwa nowa umowa handlowa jest niezmiernie wazna dla krajów unijnych. Unia nie powinna isc na ustepstwa w takich sprawach jak dobrostan zwierzat oraz nie powinna rezygnowac z egzekwowania wysokich wymogów unijnych dotyczacych produkcji przetwórstwa. Jesli poludniowoamerykanscy producenci osiagna duze ulgi, zwiekszy to tylko konkurencje.
Ale bedzie to dla Unii trudny orzech do zgryzienia. Brazylia juz wysunela zadanie o 10-letni okres przejsciowy, po którym domaga sie wolnego dostepu do unijnego rynku drobiu. "Mialoby to katastrofalne skutki dla europejskiego sektora drobiarskiego, bowiem koszty produkcji w Brazylii, w wyniku znacznie nizszych cen pasz, sa duzo nizsze niz w Unii," mówi Tage Lysgaard. I dodaje: "Duze brazylijskie koncerny jesli chodzi o jakosc i asortyment sa w stanie produkowac takie same produkty drobiowe jak my. Pod tym wzgledem nie nalezy zaliczac panstw poludniowoamerykanskich do grupy krajów trzeciego swiata. A co za tym idzie, nie nalezy ich traktowac w sposób szczególny."
Mieso drobiowe spozywane jest we wszystkich kulturach swiata. Szczególnie dwóch najwiekszych, do których naleza Chiny i Indie, gdzie w ostatnich latach odnotowuje sie znaczna poprawe standardu zycia, co oczywiscie nie uszlo uwadze poludniowoamerykanskich producentów rolnych. Brazylia wlasnie rozpoczela budowe ostatniej nitki transkontynentalnej drogi, która za kilka lat ma polaczyc Ocean Atlantycki z Pacyfikiem. Drogi, która ma radykalnie zmienic sytuacje ekonomiczna w regionie. Drogi, która ma polaczyc atlantyckie wybrzeze Brazylii z peruwianskimi portami nad Pacyfikiem. DROGI DO CHIN.
Anna Zalas Linkowska
22 pazdziernika 2005
Dania