Ptak_Waw_CTR_2024
TSW_XV_2025

Protest rolników na S3 decyzją sądu zakończony

18 kwietnia 2024
Protest rolników na S3 decyzją sądu zakończony
Wczoraj o godzinie 9.00 odbyła się rozprawa w Sądzie Okręgowym w Szczecinie. Rolnicy protestujący na S3 węzeł Myślibórz odwołali się od zakazu zgromadzenia burmistrza Myśliborza.
 
O 13.00 została ogłoszona decyzja sądu. Sąd okręgowy w Szczecinie oddalił wniosek protestujących rolników i utrzymał w mocy zakaz burmistrza Myśliborza zakazującego protestu na S3.
 
Przypomnijmy. Burmistrz Myśliborza zaprosił przedstawicieli protestujących rolników na S3 węzeł Myślibórz na spotkanie w sprawie protestu. Została opublikowana decyzja zakazującą zgromadzenia od 19.04.2024 r. Protestujący rolnicy odwołali się od tej decyzji do sądu, który utrzymał w mocy postanowienie burmistrza o odmowie zgody na dalszą blokadę S3 węzeł Myślibórz.

Rolnicy odchodzą więc z pustymi rękami. Tym wszystkim, którym wydawało się, że wystarczy jakiś jednostkowy ruch oddolny i uda się wywalczyć wsparcie i pomoc rządu dla gospodarstw rolnych zderzyli się z brutalną rzeczywistością. Obiecane spotkanie w ostatnią niedzielę z premierem nie odbyło się, a sądy przychylają się do decyzji władz samorządowych odmowie wydania zgody na organizacje protestów. Odmowy do 7 kwietnia 2024 roku nie były wydawane, ponieważ w tym właśnie dniu odbyły się wybory samorządowe i włodarze nie chcieli wypadać źle w oczach lokalnych wyborców.

Gorzka to pigułka dla rolników, którzy ciągle nie chcą zrozumieć, że tylko silne organizacje związkowe są w stanie skutecznie, długofalowo przeciwstawiać się niesprawiedliwości i  wywalczyć jakiekolwiek ustępstwa rządu wobec społeczności rolniczej. Jednostkowe, samozwańcze grupki niewiele znaczą, nikt z nimi liczył się nie będzie, a w dłuższej perspektywie czasowej nie zostaną nawet zauważone.

Wobec gigantycznych wielomiesięcznych protestów, jedynym jak na razie dokumentem, pod którym podpisał się rząd, są ustalenia NSZZ RI Solidarność, Kółek Rolniczych i pozostałych grup rolników z Jasionki, za które zresztą rolnicy atakowali w niezwykle zaciekły sposób sygnatariuszy tych ustaleń.

Dzisiaj widać, że rację mieli ci, którzy te uzgodnienia wynegocjowali i podpisali. Cała reszta jest zmarginalizowana i pozostała z pustymi rękami, czyli z niczym.

 

oprac, e-mk, ppr.pl


POWIĄZANE

Główny Inspektorat Sanitarny wydaje coraz więcej ostrzeżeń publicznych dotyczący...

Wielu z nas zastanawia się nad tym, co mogą zrobić w swoim wolnym czasie, by móc...

Współczesny, dynamiczny świat z jednej strony ma wiele zalet, bo z roku na rok k...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę