Ponad sto wniosków z Warmii i Mazur na dofinansowanie inwestycji z programu SAPARD wpłynęło do olsztyńskiego oddziału Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. Najwięcej wniosków złożyły samorządy, a najmniej rolnicy indywidualni.
Program SAPARD ma wspierać przemiany w rolnictwie i na obszarach wiejskich, a także służyć utrzymaniu i tworzeniu nowych miejsc pracy na terenach wiejskich i w otoczeniu rolnictwa.
Jak powiedział na konferencji prasowej w czwartek dyrektor olsztyńskiego oddziału ARiMR Wiesław Kowalski, program SAPARD dotyczy finansowania w trzech działach: przetwórstwa artykułów rolnych i rybnych, inwestycji w indywidualnych gospodarstwach rolnych oraz rozwoju i poprawy infrastruktury obszarów wiejskich przez samorządy.
Przetwórcy złożyli 14 wniosków, z czego 12 uzyskało akceptację na kwotę 7 milionów 250 tys. złotych, 5 wniosków złożyli rolnicy, z czego zaakceptowano dwa na kwotę 106 tysięcy złotych. Najwięcej wniosków wpłynęło od samorządów – 85, z czego zaakceptowano 61 na kwotę 40 milionów 774 tysięcy złotych.
Samorządy deklarują, że chcą z unijnych pieniędzy budować wodociągi, oczyszczalnie ścieków, wysypiska śmieci oraz drogi gminne i powiatowe.
Zdaniem wicemarszałka województwa warmińsko-mazurskiego Andrzeja Majchrzaka śladowa liczba wniosków złożonych przez rolników wynika przede wszystkim z braku pieniędzy oraz skomplikowanych dokumentów.
Wysokość dotacji z programu wynosi do 50 proc. inwestycji, ale dofinansowanie wypłacane jest dopiero po zakończeniu przedsięwzięcia i dotyczy wyłącznie kosztów poniesionych po podpisaniu umowy o dotację. Tak więc rolnik finansuje całą inwestycję, a po jej zakończeniu otrzymuje zwrot części poniesionych kosztów.
Na realizację unijnego programu SAPARD Polska otrzymała 171 mln euro, najwięcej z krajów kandydackich.
.png)
Zaloguj przez Facebook
