We wtorek, Irena Ożóg, zastępczyni wicepremiera i ministra finansów Grzegorza Kołodki, wyjaśniła na posiedzeniu rządu szczegóły strategii antykryzysowej szefa. Rząd przyjął trzy projekty ustaw z tego pakietu, które dotyczą: umorzenia długów podatkowych, wprowadzenie kredytów i nagrody podatkowej. W piątek, Grzegorz Kołodko osobiście przedstawi te projekty ustaw w Sejmie.
Irena Ożóg powiedziała: – Celem rządu jest zwiększenie zdolności płatniczych przedsiębiorców. ... My mamy dzisiaj na papierze należności, które są należnościami nieściągalnymi. Dalej wyjaśniła propozycje ożywienia gospodarczego przygotowane przez wicepremiera Kołodkę. Są to m. in.: umorzenie długów podatkowych i celnych, wypłat z zysku oraz części składek na ubezpieczenie społeczne. Dla tych, którzy rzetelnie płacą podatki mimo, że nie dostają pieniędzy od kontrahentów za towary lub usługi, minister przewidział nagrodę podatkową. Zaś należności nie zapłacone rzetelne firmy mogłyby wliczyć w koszty. Małe firmy, zatrudniające do 50 osób będą mogły skorzystać z pomocy w formie kredytu podatkowego.
Warunkiem skorzystania z propozycji Kołodki byłoby jednak przygotowanie programu naprawczego przez zadłużone przedsiębiorstwo oraz zapłacenie tzw. "opłaty restrukturyzacyjnej", czyli 15 1,5 procent od głównej kwoty zadłużenia. – Ustawy są tak sformułowane, żeby powodzenie restrukturyzacji nie zależało od urzędników. Chodzi o to, żeby to nie urzędnicy podejmowali decyzje, czy podatnikowi można , czy też nie można umorzyć długów - tłumaczyła Irena Ożóg.
Projekty ustaw antykryzysowych Kołodki są przyjmowane i oceniane bardzo ostrożnie przez przedsiębiorców i ekonomistów. Uważają oni, że Kołodko - oprócz niewątpliwych umiejętności, które posiada - musi mieć dużo szczęścia, aby program się powiódł. Bogdan Wyżnikiewicz, prezes Instytutu Badań nad Gospodarką Rynkową twierdzi: – Decydujące będzie to, że przedsiębiorstwa nie będą się teraz starały być efektywne przez jakiś czas. Będą chciały skorzystać z korzyści, jakie daje ten pakiet. Leszek Balcerowicz, szef NBP uważa, iż najważniejsze jest to, by te propozycje nie podzieliły odbiorców.
Konkretne komentarze i oceny z pewnością usłyszymy po przedstawieniu spodziewanych zysków i kosztów wdrożenia tych ustaw.